Razem a osobno
w żółtych płaszczach
tańczą drzewa w sierpniowym słońcu
alejką marzeń podążają
dwa przytulone cienie
gruchając jak gołąbki
szum traw i szelest liści
wtóruje płonącym sercom
ptaki szczebioczą refren szczęścia
tylko czas czyhający
przypomina o swoim istnieniu
odmierzając miedzianymi wskazówkami
zapisane na tarczy chwile
ukazując rzeczywiste obrazy
szarej codzienności
cienie na skrzyżowaniu myśli
podążyły w różnych kierunkach
w dłoniach ciepło zatrzymane
w oczach krople tęsknoty
gwiazdy ukryły blask dnia
cienie zagubione w ciemnościach
oczekują na promienie ognistej kuli
aby przybliżyć tak bardzo oddalone
14.08 – 15.08.2013.
Komentarze (47)
Jakos smutno ten wiersz odbieram!!!
Pozdrawiam majowo Karolu!
dawno nie bylam... i żałuję :)
Osobno z nadzieja na razem. Dobranoc Karolu
Dzięki za odwiedziny i komentarze
Dobrej nocki - pozdrowionka
Nadzieja- cóż bez niej znaczyłby świat?
Pozdrawiam Karolu
Różne są życia koleje, lecz warto zachować
nadzieję!Pozdrawiam!
Oooo...już sierpień..Jak ten czas zleciał ;)
ladny obrazowy wiersz pozdrawiam
Piękne metafory, jak zawsze Karolu... jak zawsze z
przyjemnością czytałam. Pozdrawiam serdecznie.
dzięki za uśmiech, coś tworzę na jutro, może mniej
pikantne, pozdrawiam:)
po tych moich fraszkach to balsam na moją, czasami
wrażliwą duszę, piękny wiersz Karolu:)
Nie o Ciebie chodzi a o wiersz.
Żyj 200 lat :)
Karolu - dopiero zaczął się maj, a u Ciebie już
sierpień.
Czyżby wyścig z czasem? Wiosna w pełnym rozkwicie i
niech żyje maj.
Razem a osobno ale jest nadzieja na życie w miłości.
Pozdrawiam Cię Karolu bardzo serdecznie
a kuku - jak widać żyje i pisze -
jednym odpowiada moje pisanie a innym nie - i to jest
prawidłowe
dziękuję że tracisz na mnie swój cenny czas -
pozdrawiam