Stowarzyszenie Bejowych Poetów
Narrator
Zwyczajny jakby się zdawało dzień
Tworzą wiersze bez mała na kolanie
Ani jeden przewidzieć nie jest wstanie
Stowarzyszenie nawiedził on leń
Główny Bej
Gdzie wena co sobie wyobraża
Znajdę ją gdziekolwiek by nie była
Ona zawsze wersy wygładziła
Wracaj pomagaj mi wiersze wdrażać
Wena
Jestem na urlopie odpoczywam
muszę zadbać o swoją kondycję
nagrałam dla was nową audycję
To na tyle Beju zaraz spływam
Główna Bejowiczka
Zaraz mnie dopadnie apopleksja
rozgardiasz nie do opanowania
noc kolejna bezsenna do rana
Serce bije bolesna to lekcja
Głos znudzonego poety
Nic wam nie poradzę moje dzieci
spokój rozwaga niechaj powróci
Duszek weny rymy nam podrzuci
temat do wierszy jakiś podleci
Epilog
Dość już tego marudzenia złego
ubierz bracie siostro skoczne tony
słuchaj rytmu serca roztańczonych
potrafisz zrobić coś z niczego
Komentarze (56)
Bardzo ciekawy wiersz. Dziękuję za odwiedziny,
pozdrawiam.
fajne - zwłaszcza puenta :)
B.M. , Zenek 66 dziękuję za komentarz pod reklamą Beja
B.M. , Zenek 66 dziękuję za komentarz pod reklamą Beja
Dobry pomysł Barbaro
Pozdrawiam
:) dobre.... Pozdrawiam
Stella_Jagoda, molica dziękuję za komentarz pod
reklamą Beja
Dodatek:
Twój wiersz i tak trochę łagodny jak na Beja.
Witaj,
Bejowiczko optymistyczna tym razem - na szczęście.
Dziękuję za miłe odwiedziny.
Miłego tygodnia.
Pozdrawiam.
:) Fajnie.
virginia20, PLUSZ 50, Jutta, Tessa50 dziękuję za
komentarz pod moim ironicznym wierszem
Ciekawe,ciekawe pozdrawiam Basiu cieplutko :)
Gratuluję pomysłu i ziarenka prawdy.
dobrze by było
gdyby się spełniło...
+ Pozdrawiam serdecznie :)
wena przychodzi kiedy chce, potrafi oj potrafi z
niczego zrobić coś,,,pozdrawiam :)