-SZARY CZŁOWIEK-
-SZARY CZŁOWIEK-
Godzina piąta. Boże drogi
Strudzoną ręką naciska budzik
Do kuchni same prowadzą nogi
Wstaje do pracy, szary ludzik.
Pod prysznic wchodzi, jeszcze śpiący
Jeszcze dokańcza, sen łóżkowy
Kiedy spod wody wyjdzie drżący
Wie że już nie śpi, i jest gotowy.
Kawa zbożowa, chleb z margaryną
Kiełbasa czasem, tuż po wypłacie
Tak sobie dzionki i lata płyną
-Pędź na przystanek, czas leci bracie !
Do pracy zdążył, karta podbita
Teraz od pękać co na umowie
Po drodze kupić pół basa żyta
Żeby na wieczór szumiało w głowie.
I w imię Ojca, Ducha Świętego
Aniele pracy, stróżu mój
Nie doświadcz biedą, syna swojego
Bo bardzo ciężki, szaraka znój.
Nap.LECH Kamiński.
Komentarze (17)
Samo życie...
,,r" umkło z...pracy.o poczciwym człowieku to już Rej
pisał chyba...nihil novi:)
Bardzo ładny, życiowy wiersz. Dobranoc
samo życie, pozdrawiam cieplutko
Hmm... pretensjonalne. Nie podoba mi się. Spróbuj
poszukać mniej oczywistych określeń. Pozdrawiam :)
Większość ludzi pracuje mozolnie i klepie
biede.Pozdrawiam.
Atmosfera pasuje mi do czasów komuny.Zdrowia życzę.
Samo życie:))
I tak mijają szara dni i też nie każdy na sniadanie ma
chleb z kiełbasą ...:)pozdrawiam miło ...
Oj chyba przesadziłeś.Kawę zbożową pamiętam w
siedemdziesiątych latach.Teraz ,to dla amatorów.
Pracę mam, którą lubię wykonywać.To moje całe życie.
Nigdy nie rób ogólników.Są ludzie, którzy są
zafascynowani swoją pracą.
Poza tym nie mam uwag do wiersza.Może piszesz tylko o
sobie, masz takie prawo.
Pozdrawiam
Czwarta trzydzieści jestem na chodzie a Ty człowieku
chrapiesz sobie. Wiersz wyjątkowo realny i świetnie
się czyta ;)
doskonały, ... a życie mija bezpowrotnie Pozdrawiam
"odpekać" myślę, że przerwa zbędna
Wesoło napisany. Pozdrawiam :)
Bardzo ładny ,samo życie.Pozdrawiam.
poczciwy czlowiek ma czasami ciężko pozdrawiam