Uciekajmy przed
Uciekajmy przed światem
zgnilizną usianym
od ludzi
w błocie ubabranych
od ciemnych ulic
gdzie lampy nie świecą
gdzie stróże prawa
o nich nawet nie wiedzą
unikajmy złych spojrzeń
idąc właściwą drogą
kochając wszystkich ludzi
nawet tych co kochać
nie potrafią
a w sercu ich usadowiła się zadra
podajmy dłonie
niech im w duszach miłość zagra
postawmy lampiony
w ulicach ciemności
usuńmy zgniliznę
niech ludzie nie boją się iść
ulicą jasności
a ci co rządzą narodami
niech dostrzegą ludzi ubogich
by nie musieli odpowiadać
za złe czyny
przed tymi małymi masami
bo ileż można udawać głuchego
i ciągle żyć na koszt ubogiego
Autor Waldi
autor
waldi1
Dodano: 2016-03-07 00:03:15
Ten wiersz przeczytano 1207 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Piękna życiowa refleksja
pozdrawiam
Podpisuję się pod komentarzem Haliny53 a ciebie
autorze ciepło pozdrawiam.
Idzmy wlasciwa droga...
Dobry wiersz, pozdrawiam i dobranoc Wadi.:)
Kierujmy się w stronę Słońca i dziękujmy Naszej Sile
Wyższej za każde mrugnięcie powieką! Piękny ciepły i
jakże realistyczny przekaz:-)
Dziękuję Waldi, że zajrzałeś do mnie, pozdrawiam i
słodkiej nocki z Jadzią:-)))
A najbardziej uciekajmy przed ludźmi złymi i złem
otoczonymi.Pozdrawiam.
:-) :-) :-) dobranoc:-)
Kochany waldi:-) :-) , jak tylko znajdę wolną chwilę,
to na pewno coś maznę:-) :-)
Pozdrawiam:-)
Ładny apel Waldi, ale niestety bogaci i ci którzy są
odpowiedzialni za byt innych to często pijawki, które
lubią wyssać krew z tych ubogich i od nich zależnych,
dzięki nim im się dobrze wiedzie.
Pozdrawiam serdecznie:)
niestety to prawda przez całe życie albo uciekamy
unikamy albo kryjemy się - jak ...no nie powiem
doskonała refleksja
pozdrawiam
Bardzo realistycznie napisany, pozdrawiam :))
Bardzo dobra refleksja waldi
Miłego:-)
bardzo mądry wiersz, tyle, że nie ma ucieczki, nie ma
już innego świata, jedyna nadzieja to odrodzenie
Nogi za pas i w las ha ha musiał by mnie ktoś łapać,a
tak to siedzę i klikam..pada deszcz z
biegania-klapa.Pozdrawiam ciepło całą rodzinkę.
No to uciekam...
Miłego dnia.
Natury jak gumy naciągnąć się nie da,
gdy jednym luksusy, no to innym bieda!
Pozdrawiam!