Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

*** /zanim zdążyłam/


zanim zdążyłam uwierzyć w Boga
zostałam Hiobem
a gdy kobieta zostaje Hiobem
leje się więcej łez
nie wystarcza popiołu
i przestają istnieć granice zdarzeń
możliwych do zniesienia

Bóg jest zazwyczaj zajęty słuchaniem
Elifaza Bildada i Sofara
następnie obmyśla jak wybrnąć
z dwuznacznej sytuacji

próbowałam go nawet poszukiwać
lecz intuicja podpowiadała mi
że porozumienie z szatanem
nie było dobre

próbowałam czuć się winna
jeszcze zanim przybył Elihu
lecz gdy ten młodzian się odezwał
jego słowa mnie już tylko wkurzyły

wkrótce Bóg będzie recytował poemat
o krokodylu - po prostu zatkam uszy

w każdym życiu nadchodzi dzień
gdy cierpienie staje się wolnością
i to jest brama do odczuwania
czystej miłości - dlatego

poczekamy aż opadną liście
nasłuchując ich subtelnych skarg
a potem skoczymy ze spadochronami
w jeden różowy świt i przywitamy
poranek czterysta lat wcześniej
na kamiennym ganku
z synkami na rękach
i córeczką w drodze

w lekko mglistym słonecznym powietrzu
owady rozpoczną kwiatobranie

żaden Bóg nie odbierze nam szczęścia
które przeżyliśmy gdy z innymi
spierał się o swoją naturę

a potem (który to już raz) przysięgnę
że w każdym życiu znajdę twoje oczy
pełne miłości i żaru - w których tonęłam
umierając od szatańskiej kuli z bandoletu
i zostawiając cię z dziećmi





autor

Wanda Kosma

Dodano: 2022-11-09 21:00:29
Ten wiersz przeczytano 4079 razy
Oddanych głosów: 59
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (48)

Sotek Sotek

Przekaz z dobrą życiową refleksją.
Pozdrawiam
Marek

AS AS

nie umierają ci
którzy gasnąc nie tracą światła




Goldenretriver Goldenretriver

Mnie się również nie podoba,
co Panbócek zrobił z Hioba.
Bóg z Szatanem w zażyłości,
dopuścili się podłości.

Sytuacja, nie na kino familijne.
Zdrada jako dopust boży.
Bóg i Szatan, to postacie są fikcyjne,
lecz historii tej do bajek bym nie włożył.

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Księga Hioba to, wręcz idealne miejsce do tego, by
Panu Bogu postawić zarzuty, również za niemoralny
układ z Szatanem. Sam to zresztą zrobiłem w wierszu
"Studium Księgi Hioba", który już był na tym portalu,
zanim go zabrałem po moim odejściu stąd. Może
zamieszczę go tu znowu. "Poemat o krokodylu" służy
wykazaniu wyższości Boga w hierarchii bytów, co ma
uświadomić Hiobowi, że tak jak Hiob nie może stworzyć
krokodyla , tak nie może też pojąć zamierzeń Boga. Tę
właśnie wieść przynosi Hiobowi Elihu i o dziwo, Hiob
tę wiadomość przyjmuje , co stanowi początek
uzdrowienia. Księga Hioba ukazuje, że szczęście Hioba
jest w rękach Boga , a nie w jego własnych. Wiersz
pisany z pozycji "wolnego umysłu" nie może mieć innego
podejścia jak właśnie takie, które wyraża się
sprzeciwem. To jedyna możliwa opcja w obliczu tego,
co się w tej księdze "wyrabia". Wiersz świetny.
Polecam esej Kołakowskiego na temat tej księgi.
Tematów tu na najbliższe lat dwieście więc kończę.

marcińczyk marcińczyk

Słodko-kwaśny tekst - podoba się. Bardzo lubię Twoje
rozmyślania na temat boskości. A ostatnia strofa
naprawdę zacna...

Uśmiechu :)

krzemanka krzemanka

Wciągający tekst o życiu, cierpieniu i wierze.
Szczególnie piękna msz jest ostatnia strofa, z
nadzieją na wędrówkę dusz. Miłego dnia Wando:)

sisy89 sisy89

Świetny, refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)

marcepani marcepani

Pięknie napisane, osobiste i wzruszające zgłębianie
boskiego wymiaru w ziemskim życiu. Bardzo mi się
podoba.

marcepani marcepani

Pięknie napisane, osobiste i wzruszające zgłębianie
boskiego wymiaru w ziemskim życiu. Bardzo mi się
podoba.

anna anna

bardzo ciekawe refleksje dotyczące życia i wiary.

Marek Żak Marek Żak

"żaden Bóg nie odbierze nam szczęścia"

tak, a jak minie, bo wszystko tutaj mija, to i tak
wiemy, czym jest niebo, a innego nie chcemy.

Ciekawe rozważania, ale u Ciebie to zwykle tak jest.
Pozdrawiam

marco poe marco poe

doskonały wiersz; chapeau bas

szadunka szadunka

Pozwolę sobie za Chianti i Wolnymduchem.
Pozdrawiam z wielkim podziwem i szacunkiem.

Chianti Chianti

Przejmująco piękna i poruszająca poezja.

wolnyduch wolnyduch

Jak zwykle znakomity wiersz, nietuzinkowy i
wielowątkowy,
bo odnosi się do wiary,
do wystawiania człowieka na próbę,
do odpowiedzi na pytanie cierpienie może być wolnością
itp...
Niektórzy twierdzą, że uszlachetnia, nie do końca się
z tym zgadzam,
cóż z tego, że Bóg w końcu docenił Hioba, gdy odebrał
mu tych co kochał, jego potomstwo, żonę?
W każdym razie wiersz z pewnością do powrotów, może
faktycznie każde cierpienie jest po coś?
Nie wiem, w sumie wiersz jest również jak dla mnie
zastanowieniem psychologiczno filozoficznym.
Pozdrawiam, jak zwykle z uznaniem.
Dobrej nocy życząc.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »