Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Z zaśpiewem

Babcia Rozalka wiązała kaszmirową chustkę
w kwiaty. Przed wiatrem głowę kryła.

Zamawiała nieustannie gregorianki,
dla zbawienia bliskich dusz, zbudowała kapliczkę -
ziemiankę. W razie huraganu, trzasków.

Babcia Rozalka od świtu na kolanach.
Zaczynała ukorzeniać, z melodią na ustach:
'kiedy ranne wstają zorze, Tobie ziemia,
Tobie' - może... pozwolisz wrócić Boże.

Gotowa do drogi, zapasy gromadziła,
bo ani się obejrzysz, znów przyjdzie zima.

W piwniczce po lewej - chleb, worek mąki,
strucle z marmoladą i serem. Wyrośnięte -
pulchną, ciepłą dłonią wyrabiała.
Była dobrą gospodynią.

Mrużyła lewe oko. Robię tak samo.
Tylko ten smak... wciąż czegoś za mało.

Przekazała recepturę, lecz z formą problem,
wydobyć nie mogę. Na półce, między chlebem,
położyła woreczek z zapachem i tamtym niebem.

Moja babcia Rozalka czasem się zamyślała. Pytałam: Babciu, co ci jest?
Odpowiadała drżącym zaśpiewem:
Ta jedz ten chleb i ten miód,
już jestem (włosy mi gładziła).
W domu, we Lwowi byłam.

autor

cii_sza

Dodano: 2015-11-22 14:26:12
Ten wiersz przeczytano 3636 razy
Oddanych głosów: 34
Rodzaj Nieregularny Klimat Ciepły Tematyka Rodzina
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (84)

Maria Sikorska Maria Sikorska

bardzo ładnie o bliskiej osobie...
tak, receptury mamy, trudniej o to coś...

ZOLEANDER ZOLEANDER

Przeczytałam śpiewająco :) najserdeczniej pozdrawiam!

cii_sza cii_sza

Gabi:) podziękowania:)

GabiC GabiC

Piękny, ciepły wiersz cii_szo!
Oj, piękny! Miłego wieczoru! Pozdrawiam serdecznie!:))

cii_sza cii_sza

Dziękuję bardzo moim Czytelnikom i Komentującym:)

cii_sza cii_sza

valerio:) a dlaczego miałabym się wkurzac??? nie widzę
powodu.
Dziekuję bardzo.

Zbyszek:) bądź cierpliwy! zapal, policz do stu, wypij
piwo, spójrz w gwiazdy:))))

troilus troilus

Ale i tak mnie torturujesz, nawet słówkiem nie
poczęstujesz

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

bardzo piękny i proszę się na mnie nie wkurzać,
potrafię docenić.

cii_sza cii_sza

że Ci ulżyło:)))

cii_sza cii_sza

To Bogu dzięki:)))

troilus troilus

Ulżyło mi, bo inaczej w jakąś desperację bym wpadł.

cii_sza cii_sza

tak, napiszę:)

troilus troilus

Rozumiem, że w wolnej chwili napiszesz na nowy adres.

cii_sza cii_sza

Cholerciu:) a Bóg zapłać:)
trochę uszczupliłam, dwa wersy usunęłam, tzn deskę z
mlekiem i smietaną:)), w zasadzie nic nie wnosiła.
Najważniejsza jest ta z chlebem. Tak od początku
czułam, że przedobrzyłam. Czekałam, czy ktoś mi o tym
powie.
Wyobraź sobie, że naprawdę czekałam.
Nadal czuję, że jest za dużo tych rekwizytów, czy jak
tam zwał, ale więcej nic nie usuwam.
Niech już tak pozostanie.

Damahiel:) i Tobie - Dzięks:)

Zbyszek:) Toż to tragedia:))))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »