10 DKG UCZUCIA...
zważyłeś kiedyś co do mnie czujesz?
tak, by wiedzieć jaka to ilość...
i wejść tamtędy, przez drzwi otwarte,
skosztować ustami jej długich palcy...
czy chciałeś się kochać z jej duszy
ciałem?
tak bez oddechu mozolnego ciężaru,
chcesz by była obok, czy na Tobie?
włóz swe dłonie w Nią i w jej umysł...
a wiesz, że Ona odda ci to z
zadatkiem...
Komentarze (5)
wloz swe dlonie w nia i w jej umysl-myslisz ze oni
potrafia pogodzic te dwie rzeczy???Ale zostawmy to,
o tym pogawedzimy kiedys przy kawie hmmm? Jak zwykle
duzo u Ciebie nagromadzonych mysli . ktore tak
pieknie namalowalas w kolejnym wierszu, mam ochote Cie
mocno przytulic ... Bogna
Już sam tytuł zaprasza do odwiedzin. Nie żałuję, że
sietu zatrzymałam. . Podoba mi się bardzo Twoj wiersz.
Pozdrawiam.
tamtędy się pisze razem.
Kiedyś widziałam ile wazy dusza ,swoetny pomysl na
wiersz .
Troszkę erotyzmu połączonego z wielką
Miłościa...Bardzo ładny wiersz...+