24 PUNKTY
wszelkie podobieństwo do osób i zdarzeń jest przypadkowe.
przekroczyłem linię
gorzej
podwójną ciągłą
wylądowałem
(wiecie gdzie)
z dziewczyną
kumpla
kaca miałem
moralnego
wstręt do siebie
zmysłów
cholera
dotarła świadomość
na drodze tracisz
prawo jazdy
tu
straciłem
przyjaciela
(B)
Komentarze (19)
Nie bierz tylko na siebie tej winy, a przyjaciel to
powinien sie tez zastanowic, bo ta jego dziewczyna tez
sie super nie spisala.
Aaaaauuuuu!I po co Ci to było?!
Wyraźnie zamroczony był gość, że zrobił takie coś.Kac
to mało, bo przejdzie, ale przyjaźń nie wróci.Dobry
tekst.
Pozostał moralniak, pozdrawiam:)
bardzo dobry, nie został
"przegadany", podoba mi się :-)
Podobno życie nie oszczędza..ani przyjaciół,ani
dziewczyn,ale tu problem z alkoholem-ktoś to musi
wypić i dałeś czadu..powodzenia
Wszystkie wykroczenia kosztują.
warto uważać na linie i wszelkie znaki by się z kacem
moralnym późnij nie zmagać- ciekawy tekst-pozdrawiam
Bardzo ładna kompozycja. (+)
Ciekawy zapis, z przymrużeniem oka odbieram
wiersz niebanalny w swojej treści pozdrawiam :)
Trzeba uważać na te linie,po ich przekroczeniu nieraz
nie ma odwrotu.
po fakcie czasem odzywa się sumienie...ale czasu nie
da się cofnać...smutne ale prawdziwe...Pozdrawiam:)
no tak tłumacz to teraz kacem ;)
Kiedyś przyjaciel, teraz nieprzyjaciel:(