244 Sacrum
jesteś
takie złożone
i trudne
przeciekasz przez palce
lekko jak mgła
wiem o tym
nie tylko ja
zatopiona w zwyczajności
biegnę ciągle do przodu
za szybko
jeszcze wczoraj byłam dzieckiem
nie wierzę
znam twoją wartość a jednak
pływam w kałużach codzienności
dokąd zmierzam
skoro nie ma ucieczki
czy wystarczy że jestem sobą
a moje sacrum to miłość
autor
beano
Dodano: 2020-07-13 00:06:28
Ten wiersz przeczytano 4954 razy
Oddanych głosów: 83
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (111)
Eleno, strzał w dychę! Bea, wiersz jak zwykle
poszukiwawczo - zastanawiający. Miłość=sacrum
(urocze). Serdeczności :)
wandaw
bardzo mi miło:)
dziękuję i pozdrawiam równie serdecznie:)
bardzo podoba mi się Twój wiersz i puenta :)
Pozdrawiam serdecznie Beano :)
Elena nie potzrebuję kasy przy moim uroku
osbistym;)))))i anielsko diabelskiej duszy:)))))ona
każdego skruszy;)
spadłam z krzesełka ze śmiechu:)))
jesteś niemożliwa Elena :)
Jak się znowu zakochasz, to będzie piłowanie i tartak.
Ty napisz o tej miłości, a ja napiszę jak się ona
zakończy :))))) Chociaż jak jesteś kasiasta, to trochę
przy Tobie posiedzi... :)))
Elena Bo ja lubię co poradzę mogłabym na
okrągło...muszę chyba dostać kopa;)
a o tartakach to ja sobie mogę poczytać:))w czwartek
wyjeżdżam to już nie będę przynudzać:)) chyba, że się
zakocham:))
Turkusowa Anno dziękuję:);)
Napisz wreszcie coś o tartaku, a nie tylko o tej
miłości, za która wielu goni, ale niewielu dogania...
Za to tartaki najczęściej... :)
Dobrze spuentowana refleksyjna miniatura :)
Sławomirze bardzo dziękuję:)
pozdrawiam;)
Miłość jest świętością.
Ciekawy wiersz Beato. :)
Ślę moc serdeczności.
joannobarbaro dziękuję...
pozdrawiam serdecznie:)
dobrze być sobą a miłość jest najważniejsza,
pozdrawiam serdecznie:)
Tessa50
Bardzo mi miło:)
pozdrawiam serdecznie