340 Odwzajemnienie
jak rzeka u źródeł tonę w spojrzeniach
kiedy patrzysz chwilą pożądania
i zmysłowo
rozbierasz czystość błękitu
obnażając śnieżnobiały aksamit
jak wiosny zapachem unoszę się
ponad łąki gdzie woalem pragnień czas
osiada
i wtula
w twoje męskie ramiona zakwitam
dotykasz a ja wabię czerwienią
autor
beano
Dodano: 2021-01-03 21:15:54
Ten wiersz przeczytano 4335 razy
Oddanych głosów: 78
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (106)
Witaj,
bardzo nastrojowy, subtelny erotyk...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
do źródła
gdzie zakwita czerwienią kwiat
wody tam przejrzyste
i niebo nade mną...
Elenko
drętwieją mi skrzydła
jak nie latam...
tęsknię za wiosną
a tu póki co
jeszcze zimy nie ma;))
uśmiech przerzucam:)
Annno2
oj można...
miełego nawzajem;)
Anno
pozdrawiam serdecznie:)
dziękuję za poczytanie
jak gra wstępna...
W spojrzeniu utonąć można.
No i w ramionach też cały świat zmieścić.
Miłego dnia Beatko.
Niedługo wiosna i zaczniemy latać nad łąką. Tylko czas
i nie czerwień się. :)
Uściskowe dobranocki. :)
Kosecki
dziękuję za fajny:)
odpozdrawiam:) też fajnie :))
Krysiu
dziękuję za otulenie,
serdecznie pozdrawiam:)
Piękny subtelny erotyk. Rozbudza zmysły. Pozdrawiam
cieplutko, otulam życzliwością:)
Zmysłowy... delikatnie "zaczepia" kusi i każe się
odkrywać... fajny :)
Pozdrawiam serdecznie
Marku
masz dobry kompas:)
serdecznie pozdrawiam:)
Anno
bardzo mi miło:)
pozdrawiam serdecznie:)
Sisy
serdecznie dziękuję za podzielenie się wrażliwością:)