341 Prawo Hubbla
Każdego dnia zostawiasz za sobą fale
świetlne rozciągnięte w
czasoprzestrzeni.
Uwielbiam ten stan przesunięcia
dotykiem ku czerwieni. Rozszerzasz świat,
w którym jesteśmy sobie przeznaczeni. To
nic, że
nie ma centrum, ani brzegów.
Nasza czterowymiarowość jest nieskończoną
krzywą.
autor
beano
Dodano: 2021-01-09 12:18:10
Ten wiersz przeczytano 4432 razy
Oddanych głosów: 70
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (114)
W sumie smutne. Kiedy się dobrze w to wgryźć okazuje
się że ta czerwień i to rozszerzanie się świata wynika
z faktu, że oddalacie się od siebie.
W miłości nie ma brzegów.
Jest początek i końca nie widać.
Czas przewyższa przestrzeń.
Dobrego dnia.
Ładnie Beanko:)
Trzeba tylko uważać aby nie wpaść w czarną dziurę:)
Miłość jako czwarty wymiar, może tak być:). Pozdrawiam
B. ładnie.
Bardzo ładnie.
Pozdrawiam serdecznie :)
pięknie z czerwienią w tle,
pozdrawiam serdecznie:)
Witaj, Beatko :-)
Ale fajnie wplotłaś kosmologię obserwacyjną w miłosny
wiersz :-) Podoba mi się tym bardziej, żem
astronom-amator :-)
Zatem, Światła galaktyk - ku czerwieni! :-) :-)
Super :-)
Pozdrawiam ciepło :-)
POZDRAWIAM