342 Kochanie
dla Ciebie
nieskończonym zapatrzeniem ubierasz
w miłość którą odwzorowuję
na złocistym piasku
uczuć
boso stąpam blaskiem słońca smagana
zefirkiem i bryzą tylko z tobą
do końca
krok za krokiem
chłodzę poranną rosą rozpromienienie
upojnym ciebie pragnieniem
nie żałuję
chwil
nigdy nie zapłaczę kiedy pada
smugą światła mlecznego pobiegnę
przez środek nocnego nieba
po wieki
autor
beano
Dodano: 2021-01-15 08:57:11
Ten wiersz przeczytano 3092 razy
Oddanych głosów: 63
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (94)
Piękny, romantyczny wiersz. Również biegłam tymi
śladami. Spokojnej nocy :)
TOMashu
otwórz powieki na wieki
niech ci nie opadają
nad moim wierszem
błagam:)))
załóż okulary jak nie czujesz liter...
pozdrawiam jak zawsze z uśmiechem:))
Nie widzi TOMash gdzie pobieglas bo opadly mu powieki
po wieki:)))
Waldi
:)
Dziękuję nie moje serduszko...
loka
bardzo dziękuję za poczytanie i komentarz,
serdecznie pozdrawiam:)
Igo
dziękuję za refleksję i podzielenie się wrażliwością:)
pozdrawiam:))
Ciekawie rozrzucone wersy Twojego "Kochania".
Cudeńko. Pozdrawiam.
Bożenko
miło, że zajrzałaś
pozdrawiam serdecznie:)
Piękny:)
Robercie
dziękuję, miło, że zajrzałeś
pozdrawiam serdecznie:)
nietuzinkowo zawsze mnie na dłużej zatrzymasz
Krysiu
dziękuję a twoje zawsze ciepłe słowa:)
miłego wieczoru:)
Uluś
jesteś kochana,
pozdrówka:)