43 Wyobrażenie
Kiedy śpię tęsknię za twoim śmiechem
ciepłym słowem, jego echem, które
o mnie szeptało i cudownym spojrzeniem
błyszcząc patrzyło.
Słyszę, serce wybija rytm miarowy, silny
i zdrowy. Bije dla mnie jak dzwon,
pięknie
uderzając w mój ton, patrzę na usta
podświadomie, czuję ich smak.
Słodki, subtelny... jeszcze od wczoraj
piekielny, spoglądam na dłonie w
marzeniach
w nich tonę, czuję ich dotyk na sobie
ciepło, delikatność i zastanawiam się...
- Co Ty masz w sobie?. Tęsknie za tym
czego nigdy nie było, co miejsca nie
miało
co wymyśliło sobie moje ciało. -
Dlaczego?
pragnę skoro nie działo się nic...
autor
beano
Dodano: 2020-07-09 09:05:23
Ten wiersz przeczytano 1830 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Bo to miłość jest, ładnie, pozdrawiam ciepło.
Tęsknota za tym, co nie miało miejsca, to dla mnie już
wyższa szkoła odczuć...
Pozdrawiam :)
wandaw
miło mi, bardzo dziękuję
pozdrawiam równie serdecznie:)
sisy89
dziękuję za czytanie:)
pozdrawiam
Piekny wymowny wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie Beano :)
Ładnie.
Obawiam się, że to pytanie pozostanie bez
odpowiedzi...
Pozdrawiam serdecznie :)
Waldi1
nie martw się tak;)
pozdrawiam...
jastrz
dobre:))
pozdrawiam;)
anna
ładnie ubrana myśl w słowa...
dziękuję
miłego dnia:)
marzenia czasem wydają się tak realne, że można je
poczuć całym sobą.
"Żeby pokusa nie przerodziła się w obsesję - wystarczy
jej ulec."
Ma to coś ...Ty go kochasz... a on Twoich Ciebie
wykorzystuje ...
Marek Żak
ciekawe...dziękuję:))
może zainspiruje...
pozdrawiam;)
Jak śpiewał Pan Kleks: "fantazja jest od tego, żeby
bawić się na całego" :). Pozdrawiam.
Annna2
:)
;)