434. Mamidło
znajdź mnie
serce wskaże drogę
nieważne że kręta
zaufaj
kiedy zapukam
może odejmie mowę
smakuj
wśród
muślinowych pocałunków
jestem
najbardziej malinowa
płynę
nocami w ekstazie
do snów
wlewam morze
i nieustannie
odmierzam
zapach
poczuj
jak bardzo
jestem
autor
beano
Dodano: 2021-10-24 21:39:30
Ten wiersz przeczytano 2787 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (74)
Uluś
niektórzy mają to we krwi:))
pozdrowaśki
Marianie
śliczne dzięki za zajrzenie
:)
Mgiełko
:)
Twoje oczy
dziękuję za poczytanie
podrawiam serdecznie
:)
Delikatna Poezja:) a jaką ma moc;)
Czarujesz slowem i kusisz. Pozdrawiam cieplo i
dziekuje. :)
Wando
dziękuję
:)
Weno
Dzięeekuję bardzo
serdeczności,
:)
Od tytułu po puentę czyta się przyjemnie a mamidło
podoba mi się choć do końca nie wiem dlaczego ;)
Najbardziej cieszy mnie to Beatko, że jesteś wśród nas
i piszesz wiersze coraz piękniejsze.
Pozdrawiam baaaardzo serdecznie :))
Pięknie, pięknie w świecie pomiędzy jawą a snem :)
*nieważne
Pozdrawiam serdecznie :)
Senne mamidła potrafią być tak bardzo realistyczne...
Pozdrawiam Cię serdecznie Beano :)
Piękny, klimatyczny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie potrafisz mamić i kusić...pozdrawiam Beatko :)
Czytałam książkę o tym tytule.
Tam jest o szukaniu własnej tożsamości, o
okrucieństwie wojny.
Tu o oczekiwaniu, poczuciu, nie o przywidzeniu.
Jesteś tu i teraz.
Ciekawy wiersz, a tytuł jakby na przekór.
"Poczuj jak bardzo jestem" - nie szukaj o jeden sen za
daleko...