441. W podświadomości
usypane krystaliczne myśli
z ciepła słów
w zapach pragnień
nad snami
zbłąkanymi po niebie
może
zbudzą sen
wystarczy delikatny szept by
wiatr szelestem
otulił niepokój
i deszcz
znów oddychać
rubinowymi
kroplami
tylko po co
autor
beano
Dodano: 2021-11-13 10:42:01
Ten wiersz przeczytano 3348 razy
Oddanych głosów: 55
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (78)
Mgiełeczko
jak zawsze dziękuję za wrażliwość
:)
Grażynko
bardzo dziękuję za spostrzegawczość,
u mnie ok, wróciłam;)
serdeczności
Miło Cię widzieć, Beatko,
szukałam czegoś, czego nie przeczytałam, ale póki co
się nie dokopałam, miłej niedzieli Tobie życzę:)
Zachwycający wiersz. Pozdrawiam ciepło :)
Wiersz ma dwie twarze. Puenta zasmuca.
Pozdrawiam, ślę uśmiechy. :):)
Hej, Beatko co tam u Ciebie?
Mam nadzieję, że wszystko ok?
Pozdrawionka ślę sobotnie :)
Pięknie, a w puencie jakby rezygnacja...
Wiersz w sumie refleksyjny, cieply i pozytywny
zwienczony nie pozytywnym brakiem nadziei. Pytanie
dlaczego?
Rozbudzasz wyobraźnię czytelnika:)
Pozdrawiam
Marek
Halszka
Bardzi mi milo czytav takie komentarze
Dziękuję
Okoń
Slicznie dziękuję
Pozdrawiam
Piękny subtelny w wymowie wiersz.
Pozdrawiam
Poetycko,subtelnie,pięknie
Ujęły mnie wersy o budzeniu snu delikatnym szeptem.
Z szelestem wiatru ślę serdeczności
Norbercie dziękuję za mile slowa w komentarzu
Pozdrawiam serdecznie
Z :)
Z podświadomością tak często bywa,
miłość różniasto jest oceniana,
nie zawsze spełnia nasze marzenia,
rujnując nasze oczekiwania...
Lecz jutro od nas wielce zależy,
by miast narzekać móc się nim cieszyć.
A wiersz Beato jak zwykle bardzo fajny.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłej reszty dnia :)