448. W chmurach...

Ślicznie wyrażone tęsknoty za miłosnym spełnieniem..
Pozdrawiam :)

Mariat
im wyżej tym piękniej
dziękuję
:)

W taki razie trzeba zejść na ziemię
tu są oni
wyposzczeni czekający na królewny
na bycie w chmurach
przyjdzie czas
kiedy tu zabraknie nas

Trzeba czasem pomóc, by coś się zmieniło.

Czasami rzeczywiście słów brakuje, ale czasami bywa
tak że każde - nawet najpiękniejsze słowo niszczy
poezję chwili.
Zapraszam dziś do siebie. Druga z moich fraszek
("Poetki") jest właśnie o tym.

Cieszę się, że wróciłaś. W każdym wersie iskrzy
wielkie pragnienie żarliwej miłości. Wszyscy
potrzebujemy bliskości. Życzę udanego dnia
wypełnionego serdecznością:)

A w chmurach są marzenia,
choć nie wszystkie je zwiastują.
Wiersz skłania do zadumy.
Pozdrawiam serdecznie

Smutno Beatko.
A gdzieś Ty się podziewała?
Dobrze Cię znów czytać.

Tęskno. Bardzo.
Miłej niedzieli :)

Wzruszający pełen tęsknoty za miłością wiersz
poruszający najczulsze zakamarki duszy w nieziemsko
smutnym klimacie...
(P.S. mam mokre oczy)
Cieszę się Beatko, że wróciłaś
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie z ciepłym uśmiechem
:)

Bardzo wymowne pragnienie bliskosci...
a serce jest gotowe wskoczyc i w ogien... tak bardzo
chce plonac...

Tak smutno, ze nie moge wykrzesac wiecej... rozkladasz
klimatem.

Pozdrawiam Beatko z najlepszymi zyczeniami :)

Wspaniale, ze jestes...

Pięknie wyrażona tęsknota za ciepłem i bliskością,
pozdrawiam, dobrej nocy życzę, Beatko.

dziekuję Wojtku:)
pozdrawiam

Potrafisz poruszyć serce i wzruszyć głębią wyznań.
Cudownie piszesz Beatko
zaglądasz w serce swoją szczerością. Pozdrawiam
serdecznie wysyłam przytulaski, bądź uśmiechnięta.

dziękuję Wandeczko i Halszko
pozdrawiam serdecznie