…hotel pięciu serc…
nasze spotkanie i nasz hotel
on zamiast gwiazdek ma pięć serc
nie odkładajmy wciąż na potem
tego spotkania, jedźmy dziś
ten hotel windę ma do nieba
w portierni jest do raju klucz
to wszystko, czego nam potrzeba
pościeli czeka miękki puch
ta nasza randka hotelowa
rozjaśni codzienności kurz
wystarczy nawet jedna doba
w beztroskich barwach lilaróż
potem wrócimy znów w codzienność
w ten ciągły pośpiech, ciągły bieg
wspomnisz, że byłaś kiedyś ze mną
w naszym hotelu pięciu serc
;-)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.