♥Właśnie tacy jak...
Ten wiersz, jest wierszem do którego mam ogromny sentyment. Pisałam go wraz z mym 'braciszkiem' NOWI-im, pare miesięcy temu... Został on usunięty, jednak dziś dodaję go na nowo... I wydaję się, że za każdym dodaniem ma głębsze przesłanie...:)
"W otchłań ciemną, za serca głosem, na
spotkanie z ciszą…
Tam właśnie tacy jak My, swoje westchnienia
piszą...
By poznać siebie, by poznać swą
duszę…
Mogę oddać życie, przechodzić katusze...
Zgubić się gdzieś w tej pięknej oddali,
by wiecznie marzyć i wspomnienia
ocalić...
Z brudnej kałuży,
ze zmizerniałych rączek…
Wysuwają się sekretne pragnienia, upojnych
chwil z Tobą i czasu spędzenia...
Wiecznie myśleć chcę i wiecznie kochać,
wiecznie dobrze się przy Tobie czuć,
nigdy więcej już nie szlochać...
Każda sekunda niech będzie cudna, niech
nigdy miłość nie będzie zgubna…
Niech najpiękniejsza będzie podróż
poślubna, a miejscem podróży wyspa
bezludna...
Myślę, niech ta myśl ubarwi cisze...
Na serca krawędzi, w otchłani tej
wiszę...
Nie wytrzymam...
Spadam w dół, to koniec…
Już nie istnieję, zamknęły się
dłonie..."
____*__*___*__*_____ __*______*____ __*___ __*_____________*___ ___*______ ____*____ _____*_______*______ ______ _*___*________ _________*__________ // pOzDrAwIaM, DoTeŃkA !!=*

KfiAtUsZeK




Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.