Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Śmierć

Abandoned place V: Moje miejsce

Opuszczone domy spoglądają na mnie czarnymi prostokątami okien i drzwi. Niewidzące spojrzenia, upodobnione przez te wszystkie lata ― do oczodołów w olbrzymich czaszkach dawno wymarłych stworzeń…
Pożółkłe kępy wysuszonych traw. Na twarzy powiew letniego wiatru i słońce padające z ukosa. Pamiętam, że wtedy, pod wieczór upalnego dnia lipca, kiedy ― będąc jeszcze dzieckiem ― upadłem ― potknąwszy się o krótki cień drzewa. Rozbiłem trzymany w rączce gliniany dzbanuszek, przebiegając tędy za którymś z kolei razem…

Płakałem długo i płaczę nadal, natrafiając jedynie na zardzewiałe, porzucone artefakty przeszłego czasu. Przesypujący się przez palce pył…

(Włodzimierz Zastawniak, 2018-07-18)


https://www.youtube.com/watch?v=FL6juYai0lk

autor

Arsis

Dodano: 2018-07-27 16:39:00
Ten wiersz przeczytano 542 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Wolny Klimat Mroczny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

krzemanka krzemanka

Ciekawy obraz. Przykro patrzeć na pozbawione życia
miejsce, w którym przebiegało nasze dzieciństwo.
Miłego wieczoru:)

anula-2 anula-2

https://bandcamp.com/ChrisKingsley
Pozdrawiam Arsis, obyśmy tego nie doczekali.

wandaw wandaw

Bardzo smutno i nostagicznie
Pozdrawiam serdecznie :)

AMOR1988 AMOR1988

To jest fascynujące, a tytuł powala, wow :),
pozdrawiam serdecznie :)

chacharek chacharek

Pył jest z nami od zawsze

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »