Aborcja
Dziecię mgły
w otchłani lnianego księżyca
zaabsorbowane możliwością całkowitego
milczenia
wznosi krzyk
ku żebrom starego kaloryfera
i raz po raz umiera
tracąc zalążki nagich skrzydeł
nie budźcie marzeń ze snu.
Dziecię mgły
w otchłani lnianego księżyca
zaabsorbowane możliwością całkowitego
milczenia
wznosi krzyk
ku żebrom starego kaloryfera
i raz po raz umiera
tracąc zalążki nagich skrzydeł
nie budźcie marzeń ze snu.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.