abstrakcja uporządkowana
ten autobus w końcu dokądś dojedzie
czas mija i upragniony jest już bliżej
nie warto więc męczyć myśli nieistotnymi
szczegółami lepiej się nimi pobawić
wyciągać śmieszne pierwiastki
z niewielką dozą prawdopodobieństwa
nie liniowo raczej kwadratowo
geometrycznie kształtować przestrzeń
zawieszać punkty odniesienia dając
krótkie radości wektorom spojrzeń
przecież nic się nie zmieni czas mija
tak samo i upragniony jest coraz bliżej
Żuławka Sztumska - grudzień 2008
Komentarze (11)
@calvados - pełna fraza brzmi
"zawieszać punkty odniesienia dając
krótkie radości wektorom spojrzeń"
i uwierz mi zdarzało mi sie napisać gorsze ;)
Oczywiście się nie obrażam, oczywiście dziękuję za
wizytę i oczywiście zapraszam ponownie :)
Ty na cos takiego nie mozesz sobie pozwolic "krótkie
radości wektorom spojrzeń" :( Nie Twoja klasa i nie
Twoj warsztat. Nie obraz sie tylko prosze. Reszta
wiersza jest spoko!
Matematyka wcale tak daleko od poezji nie leży, a
przynajmniej nie musi, takie mam zdanie
@ ci sza - to co upragnione niech już sobie zdecyduje
czytelnik :)
Wszystkim dziękuję za wizytę pod tą abstrakcją ;)
podoba mi się:)
Upragniony, który jest coraz bliżej... czas... a może
upragniony Bóg... a może upragniony spokój...
a może upragniony wszechświat z wędrówkami, gdy
wreszcie będziemy wolni.
Doskonały wiersz i jak pisze WA - czas i przestrzeń,
my jako materia.
To, jak dla mnie jest istotne:
zawieszać punkty odniesienia dając
krótkie radości wektorom spojrzeń
Ładnie i ciekawie chociaż porozciągane
czasogeometrycznie :)
Czas i przestrzeń, my jako materia. Abstrakcją jest
poezja.
podoba mi się... pierwiastki, wektory, geometra... a
o myśli chodzi - bardzo na tak.
Zdolność wyciągania pierwiastków rzeczywistych -
bezcenna. Także w wierszu :-)
i tak sobie w tym autobusie jedziemy razem, wpatrzeni
w widoki za oknem :-) bardzo ładnie :-)
Bardzo dobry.