absurdelli kształty/13
niby ramy ale nie trzymajcie się ich nader sztywno...zresztą nie zamykam się przed rozciągnięciem ram na miarę formy jaką staje się odtąd absurdella:)
wymyśliłem absurdellę
teraz ramy - lecz niewiele
ma ich być i rzecz uprościć
proste formy tej wierszości
zwrotka jedna dwie max cztery
i absurdu od cholery
z rymem biała albo czarna
i do tego mini karma
lekkostrawna i z uśmiechem
i najlepiej taka - w dechę
neologizmami tkana
kofana anana
Dodano: 2013-06-21 08:23:25
Ten wiersz przeczytano 1652 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Zanim został moim ojcem, myślałam, że jest matką:)
Aranku scarlett, to dla zmylenia przeciwnika facet z
...:)))
Czy to jest może młodsza siostra villanelli?
Wymyśliłaś i pisz podanie o patent- jestem za:)))
Pozdrówka:)
Elu, ależ ja sam sens widzę:)
Buziole, Ole, Ele, buziele w absurdellę:)
:)))))))
Elu, ale przećwiczyłaś mi jęzor:))
Na chrzcie dali "absurdella".
Imię - rzecz niebagatelna.
Rym stosowny - "pulchra puella"
albo jakaś inna -ella.
Ktoś napisł: "Absurd!" "Nonsens!"
- dopisałam pod anonsem.
Absurdalia - żart z przekąsem
w srogim życiu, smacznym kąskiem.
I że mi pasuje -ella,
jak albinoz do Otella.
Więc obżenię na bezczella,
choć'm nie ksiądz, jeno Grusz-ella!
Tak od chrztu doszłam do -elli,
a sens gdzie? A diabli wzięlli!
bardzo fajnie :))))))
Jeżeli chodzi o mnie: nie widzę się
w tej formie, bo chociaż by się chciało, polotu mam
zbyt mało.
Twoja absurdella bardzo fajna.
Miłego dnia.
Masz rację, że max cztery zwrotki... Miłego,
absurdellowego lata:)
Super absurdella:)
Malanio, Ty to potrafisz dać komentarz na miarę
absurdelli:)
Ja też tak lubię:))
Super termin, wreszcie wiem, jak nazywać własną
wytwórczość - dzięki:))))