Aby znowu się narodzić
Z tomiku: "Katharsis et Agape"
Upadł ostatni z drzew jesienny liść
I chmury nie są już takie błękitne.
Serce, które uwielbiało radością bić,
Już dla tego świata nie zakwitnie.
Zatrzymana data w kalendarzu,
Przegryzła smutkiem to uczucie jedno.
A te dłonie odbite na duszy wachlarzu,
Tak niemiłosiernie szybko bledną.
I to, co czuje człowiek w swojej duszy,
Zna tylko Bóg siedzący na tronie.
Bo tylko On nad cierpieniem się wzruszy,
Kiedy serce umiera, a dusza tonie.
Popatrz przepiękna, ponad tymi chmurami,
Anieli chichoczą cichutko we śnie.
W podarku rzucają diamentowymi łzami,
By zmyć z naszych serc okrutny cień.
Więc weź do ręki ten jesienny liść,
I ułóż delikatnie na powierzchni ziemi.
Może zacznie znowu kolorami żyć
I szary świat w letnią tęczę przemieni.
W życiu tak wiele się zmienia, stoję więc teraz na progu nowego rozdziału życia...trzeba przyjmować to, co przynosi los i starać się to jak najlepiej upiększać...
Komentarze (1)
Nowy Rozdział Życia - też go otwieram...Prawdziwy
poeta - chylę się ku pana talentowi:) Piękne słowa:*