Ach... !
Otulajcie mnie trawy wiosenne...
Rozpieszczajcie chętne ciało i serce...
Czerwienią maków masujcie uda...
Niech w cieple zieleni wydarzą się
cuda...
Niech pod powieki miodowe słońce,
w obrazy snów radośnie się wplącze...
Niech dłonie, włosy i całą mną
porazi zapach puszystych łąk!
Niech zatracenia myśli szukają!
Niech zmysły pragną, niech usta drgają!
Niech oddech, jęk - chabry roziskrzy!
Niech wiosna, tu - krzyczy...!
Niech wiosna, tu - błyszczy...!
I niech na łące, tam pośród
traw
- dotknę, poczuję rozkoszy
smak...
maj'2004
autor
ada1
Dodano: 2007-08-01 00:10:15
Ten wiersz przeczytano 911 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Pełno energii rozsadzającej zmysły - przyjście wiosny
czyni z nami dziwne rzeczy.
Widzę Cię w tych kwiatach, zapłonioną, zmysłową,
roznamiętnioną... Piękny obrazek!
Przyroda moze upoic....rozluznic...i w cieple zieleni
czesto zdarzaja sie cuda.....
Ach ta wiosna...tak pięknie opisana .. a Ty wśród
traw,maków, zatracona z rozkoszy...tylko pędzla
potrzeba by to namalować...ślicznie to napisałaś
Aduniu