afirmacja
ten świat
tak mały
że dał się upchnąć
w towarzystwie
miliona diabłów
na szczycie szpilki
ten świat
tak ciasny
że atomy
już nie umierają
z samotności
ten świat
tak mroczny
że sny ślepca
przyćmiewają
feerią tęcz
ten świat
tak wielki
że nie mogę
go wciąż objąć
pragnieniami
autor
greendel
Dodano: 2010-08-25 00:39:46
Ten wiersz przeczytano 615 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
misię wydaje, że bez powtórzeń byłoby niefajnie
irytują mnie powtórzenia. reszta do przemyślenia, bo
można na tym fundamencie zbudować wiersz:-)pozdrawiam.
Tytuł kiepski. Reszta, powiedzmy że coś się powoli
zaczyna tworzyć :) bez tych powtórzeń byłoby lepiej.
z tym wierszem można zrobić coś dobrego. Jeżeli
autorowi się chce, niech popracuje :) Bo czytałem
przed chwilą na beju gorsze wiersze a lepiej ocenione
:) To właśnie jest najlepsze w tym portalu:) Pozdro
To w końcu jaki? mały czy wielki? aha, zgodnie z
powiedzonkiem "ostatni będą pierwszymi" tak i u
Ciebie - w pierwszej strofie mały, a w ostatniej
wielki. Mi się wydaje, że mimo wszystko - piękny!
Jest pomysł, pierwsza zwrotka- najlepsza.