Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Agape


Jesień, wre miasto. A ty nad nim: mgła radosna
ostatnie piętro, centrum - moja Marszałkowska
ruchliwa.

Do okien: stuk puk... stuk puk... śmiertelne pukanie.
Stuk puk... nierówno zegar w sypialni na ścianie
oddycha.

Ciii... kochana, to - innym - złe lata pukają!
Zanurzmy się w ulice, może nas nie znajdą
na Złotej

jak twoje włosy? Jeszcze tramwaje na gapę
spacery brzegiem Wisły i Królewskim Traktem
powroty

- tyle przystanków w deszczu! Nie dziś... jeszcze nie czas
by jakieś tam pukanie mogło przestraszyć nas.
To krople...

to ulice jesienią spadają na ziemię
wiatr jak liście je niesie donikąd bez ciebie
samotne.


---
http://tinyurl.com/pp9jo6c

Dodano: 2013-09-25 21:07:29
Ten wiersz przeczytano 1869 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (25)

ZOLEANDER ZOLEANDER

Jak kadr z filmu romantycznego... Pozdrawiam :))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

piękny wiersz, dla mnie pobrzmiewa smutkiem, jakby po
utracie kogoś ukochanego, całkowicie oddaje wyraz
największej miłości z tytułu,

/wiatr jak liście je niesie donikąd bez ciebie
samotne./ aż przeszywa, już bardziej nie da się
kochać... pozdrawiam

Nel-ka Nel-ka

świetny, lekkim piórem poprowadzony, jest w nim jakaś
tkliwość i subtelność:)::

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Romantycznie, melancholijnie, klimat wiersza sprawia
że czytając można się na chwilę przenieść w wyobraźni
w świat peela.
Pozdrawiam:)

Madison Madison

Niesamowity wiersz. Przeczytałam jednym tchem, tym
bardziej, że poprowadziłeś przez Warszawę. Wywołałeś
mnóstwo emocji. Muzyka dopełniła całości.
Pozdrawiam

amnezja amnezja

Wspaniale napisany wiersz, zabrał mnie na przechadzkę.
Idę, idę... pięknie!
Pozdrawiam ciepło
:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Nie znam Warszawy
lecz czytając Twój wiersz przyblizyłeś mi i te ulicę
Marszałkowską rzekę Wisłe
i ta muzyka jakze trafna i do serducha wzbogaca
doznania:)
pozdrawiam:)

MamaCóra MamaCóra

I to jest poezja właśnie. Forma i treść współgrają ze
sobą. Forma ciekawa, dopieszczona, ułatwia czytanie,
nadaje rytm, ale nie dominuje nad treścią, jest w tle,
a tyle od niej zależy. Pozdrawiam :)

graynano graynano

bardzo ładny wiersz, pozdrawiam cieplutko

Krzysztof Kwasiżur Krzysztof Kwasiżur

Aż się uśmiechnąłem do siebie przy czytaniu, coraz
szerzej i szerzej!
Nie, żebym tak lubił stolicę, nie! Zawsze się
uśmiecham, czytając Broniewskiego.
Po Twojej Warszawie szedłem, czując jego obecność.
Spacer w przednim towarzystwie. Dziękuję!

blondynka8 blondynka8

Uwielbiam Warszawę, toteż wiersz mnie fascynuje. Ech,
wspomnienia. Marszałkowska, metro. Twój wiersz, tak
piękny, delikatny, ciepły obudził we mnie tęsknotę.
Brawo! Pozdrawiam wzruszona-:)

aranek aranek

* przejmująca muzyka / przepraszam też miewam problemy
z klawiaturą:)/

aranek aranek

Odbieram jako Duchową ucztę miłości- nawiązuje do tego
tytuł.
- przejmuja muzyka wzbogaca doznanie. Poruszający, z
tą charakterystyczną nutką tajemnicy i magii.
Pozdrawiam:)

Polak patriota Polak patriota

A teraz stane dęba. I jak tu nie traktować odbioru
wiersza osobiscie? I co Panie staż? Przecież autor
pisze wyraźnie - m o j a Marszałkowska.
I firmuje ten wiersz swoim nickiem. To odpowiedź na
Pańskie dywagacje pod Pańskim wierszem: Na
wyciągnięcie dłoni.
Wiersz podoba mi się. Zawsze szanowałem i nadal
szanuje naszą stolicę. Przyczyn nie będę wymieniać. Są
oczywiste.

Pozdrawiam serdecznie.

Jurek

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »