Agrestowym rumieńcem
Agrestowym rumieńcem witasz mnie
niepoważnie
Na rzęsach nosisz pył z pszczelich rąk
W dni wiosny wskrzeszasz na ramionach
dziwne ołtarze
Pozwól, że wymodlę dla nas nowy dzień
W modlitwie wspomnień pamiętam
O słowach, to on przywiały mnie do
ciebie
Wiesz, nie wiedziałam jeszcze wczoraj
Że można się zakochać w wietrze
autor
lauren
Dodano: 2010-03-13 11:51:58
Ten wiersz przeczytano 476 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
agrestowy rumieniec ...interesujące określenie i
smaczne ...ładna personifikacja wiatru
Ładnie o wietrze Miłości:)
owszem można się zakochać i we wietrze....jeśli się
jest już zakochanym....
tak trzymaj jest dobrze
Pięknie powiedziałeś o miłości. Pozdrawiam :)
wiatr zmiennym jest..piękny wiersz