Akt oddania
Dla ciebie mogłabym napisać najpiękniejszy
wiersz świata, przyozdobić go w kwiatki,
obrysować z czterech stron ramką, zapakować
w wielkie pudło po starym telewizorze,
obkleić papierem ozobnym, zawiązać wielką
czerwoną kokardą, żebyś odpakowywał kawałek
po kawałku, najpierw zdjął czerwoności,
potem otoczkę zewnętrzną i dobił się do
wnętrza, które już tak bardzo spragnione
będzie czekało tylko na ciebie.
Dla ciebie mogłabym napisać najpiękniejszy
wiersz świata. Tylko po co...
Komentarze (1)
No właśnie po co? nie lepiej od razu do rzeczy
przystąpić...bardzo fajny erotyk.Podoba mi się...;)