Alarm przeciwgazowy (fraszka)
.
Ile razy kipi w kuchni zupa
czujny alarm hałaśliwie stuka,
ale także, gdy niemowlę w becik.
Smród jest smrodem - nieważne, skąd leci.
autor
Zofia255
Dodano: 2016-02-23 18:37:56
Ten wiersz przeczytano 2383 razy
Oddanych głosów: 39
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (41)
świetna fraszka,
pozdrawiam serdecznie:)
To prawda, pozdrawiam ciepło.
Witam Zofio ! Zaglądnęłam życie,czy nowego już coś
piszesz ?
:))) dokładnie smród jest smrodem. Pozdrawiam zachód
słońca 18:30
Ha! Kiedyś becik się uprało, a dziś smrodki do
śmietnika i ziemia nam znika
zgadzam się z puentą
Dobre ;)
Super fraszka i poczucie humoru.
Pozdrawiam
Wspaniała fraszka.
Dziękuję Ci Zofio za komentarze pod moimi wierszami i
podpowiedź do mojego pantum.
Ciekawa, bardzo ciekawa Fraszka:)Puenta niespotykana:)
Pozdrawiam cieplo i dobranoc.:)
Waldi1, dzięki. Tyle czasu szukałam przyczyny alarmu,
że jak odkryłam, to śmiałam się tydzień chyba.
Tak mało słów.. a ile smrodu jest gdy gaz się ulatnia
i dziecko zrobi na miękko .. fajna fraszka ..
al-bo, za "ponadczasową" dziękuję ślicznie
Damahiel, :)) Dziękuję i pozdrawiam
Halina53, te ... to chyba ukryte myśli :) Dziękuję i
pozdrawiam