Album rodzinny
- A tutaj?
- Ach, to pod ratuszem w Zamościu
pierwsza rodzinna wyprawa w nieznane
- Tak blisko?
- Nigdyśmy później nie byli
a szkoda. Tu... wujek naprawia fiata
- Nie kupi nowego?
- To inne lata. Nie było go jeszcze stać
na skoliozę. Tu jemy lody na rynku w
Krakowie
- Bezglutenowe?
- Bez opamiętania. Ciocię aż brzuch zaczął
boleć
ze śmiechu, gdy stryja całego obsiadły
gołębie
- To ciocia się śmiała?!
- Ba! Nawet szczerze.
- Nie wierzę...
To dziadek? Jest zły na tatę?
- Widocznie przeskrobał
- Co! Podpalił chatę? Komuś narąbał?
- No... nie do końca
spóźnił się cały kwadrans do domu
- A ta panienka? Jakaś modelka?
- To babcia w spodniach dziadka i szelkach
- A ten szwarceneger?
- Stryj Marek, to z wojny
- Przystojny. A tamte śmieszne dzieciaki?
- Twoje rodzeństwo
- Te ponuraki?!
A oni? Dlaczego siedzą na ziemi?
- Bo mogą.
- A on czemu chodzi po drzewie??
- Bo chce.
- A co ludzie w nocy robili?
- Tęsknili.
- A całymi dniami w co grali?
- Kochali.
- Jak, tak po prostu?
- Po prostu. Żyli.
- Patrz tu mamo, jakiś maluch bez zęba
ciekawe z czego tak ciągle się śmieje
biega po deszczu, czy tropi jeże? -
kim on jest?
- Kiedyś był tobą
- Nie wierzę...
Komentarze (9)
Pięknie jest, gdy jest rodzina i gdy powstaje taki
piękny album. Pozdrawiam serdecznie :)
Tytuł adekwatny do zawartości,
zabawnie ujęte wspomnienie dzieciństwa,
popraw tylko na Ach,
pozdrawiam niedzielnie
Niesamowity! Tyle można wyczytać...
Pozdrawiam ciepło:)
Ciekawy pomysł na wiersz. Jest przekaz jak to się
świat i ludzie zmienili. Pozdrawiam!
każdy ma swój album, fajnie...
fajne jest takie oglądanie albumu, ileż przy tym
wspomnień
Piękne są chwile przy albumie rodzinnym:)
-Kraj lat dziecinnych! On zawsze zostanie
Święty i czysty jak pierwsze kochanie-
Jak miło powspominać oglądając stare zdjęcia,
zwłaszcza gdy ma się z kim. Pozdrawiam serdecznie.