Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ale to już było część jedenasta...

Kormorany i rybitwy szykowały się
na pierwszy tego dnia połów.
Szare pliszki, z wdziękiem przebiegały po
brzegu zostawiając w błocie swoje drobne,
podobne do gwiazdek ślady.

W górze, jastrząb wznosił się i nurkował
na niewidzialnych falach powietrza.
Drzewa wyciągały swe długie, gęsto
ulistnione gałęzie ku bezchmurnemu niebu.
Kosy śmigały pośród konarów
w przerwach dziobiąc coś z upodobaniem.

Jezioro było w kolorze zmatowiałego srebra
starego lustra, na której tafli nieśmiało
odbijały się wysmukłe olchy.
Wyglądały jak drżące postacie i
bardziej przypominały zjawy niż
rzeczywisty obraz.

Ubrana w turkusową
letnią sukienkę, nagie ramiona miała
zaróżowione od słońca.
Podążała w stronę jeziora.
Przechodząc przez park usiadła
przy piknikowym stoliku. W zamyśleniu
pokruszyła bułkę i rzuciła oczekującym mewom, które przyglądając się z powagą, liczyły na więcej okruchów.


Dalej, podążała po chłodnym piasku
niewielkiej plaży. Stanęła nad
brzegiem jeziora pozwalając, by łagodne
fale obmywały jej stopy.
Rozwiane jasne włosy
rozświetlone od tyłu promieniami słońca,
wyglądały jakby płonęły.
Zostały tylko wspomnienia.

KONIEC

Tessa50

Miłość to owoc każdej pory roku, więc
zawsze jest w zasięgu ręki.
Matka Teresa z Kalkuty

Romy Schneider - la chanson d'hélène

autor

Tessa50

Dodano: 2022-01-25 14:56:16
Ten wiersz przeczytano 1487 razy
Oddanych głosów: 44
Rodzaj Wolny Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (43)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert


Chociaż to już było wspomnienia zostały,
wiersz zakończony, one będą wracały...

Piękne zakończenie Tereniu.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia:)

Enigmatyczna Enigmatyczna

Tereniu, aż miło się oderwać od ostatnich wydarzeń na
Ukrainie.
Co nie znaczy, że nie przeżywam.

Co do Teresy z Kalkuty- przemilczę, bo co innego
głosiła- co innego robiła.
Jak usłyszałam jej słowa, że cierpienie uszlachetnia,
to o mało mnie szlag nie trafił.
Ona, która miała tysiące $ w banku szwajcarskim, a
żałowała na opiekę podopiecznych.

Pozdrawiam cieplutko :-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Po przeczytaniu czterech Twoich wierszy mogę napisać,
że pięknie malujesz słowem. :)

Wanda Kosma Wanda Kosma

Piękny finał... Gdybyś wydawała powieści romantyczne -
to bym się od nich nie oderwała :) Pozdrawiam
serdecznie :)

beano beano

Kazdym wers to uczta cudownym rozmarzeniem
Pozdrawiam serdecznie Tesso❤️

jagoda andreas jagoda andreas

Ale to już było i nie wróci więcej.....a może
powrócimy na te mazurskie jeziora i
może.....Pozdrawiam gorąco Teresko:)

_wena_ _wena_

przeczytałam jednym tchem zapominając, że stygnie
herbata, rozmarzyłam się, bo wspomnienia wplecione w
przyrodę wzruszyły moje serce...
Zachwycona romantyczną prozą
serdecznie pozdrawiam, Teresko :)

wandaw wandaw

Bardzo obrazowo i plastycznie Tereniu :)
Przepiękny wiersz :)
Pozdrawiam serdecznie Kochana :*

Zosiak Zosiak

Obrazowo, pięknie.
Pozdrawiam, Tereniu :)

Pan Bodek Pan Bodek

Barwnie, romantycznie jak kazda czesc. Szkoda, ze to
koniec tego bardzo udanego cylklu. :)

Pozdrawiam w oczekiwaniu na nowe rewelacje. :)

anastazja anastazja

Naczytać się nie można, tyle tu barw... Pięknie:))

Dziękuję, za odwiedziny u mnie.

Twoje oczy Twoje oczy

Mogłabym czytać i czytać:) Pięknie, lekko i
romantycznie:) jak zawsze:)
Pozdrawiam serdecznie:)*

fatamorgana7 fatamorgana7

Przyznam, że mam zaległości, więc wkrótce wrócę do
poprzednich części. Ta, oczywiście piękna!
Pozdrawiam Tereniu :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj, Tereniu :)

Przepięknie, jak zawsze. I cudowne opisy przyrody :)
Ten dobiegł końca, czekam zatem na kolejny cykl.
Przeczytałem też, wcześniej, część dziesiątą, pod
poprzednimi też, rzecz jasna, byłem, tylko widnieję
jako użytkownik usunięty, gdyż opuściłem na trochę
beja, niedawno się reaktywowałem :)

Pozdrawiam ciepło, Tereniu, życząc dużo zdrowia i
spokoju :)

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Pięknie, bardzo obrazowo...
Pozdrawiam Tesso :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »