Alienacja w tłumie proroków...
Lubię być cicho
gdy nie wypada,
niewola słuchania,
mam powody
by zamknąć w sobie
całego furiata.
***
Natura klauna
to pokaz dziwnych zachowań,
raz śmieszny
to gwałtowny
niebezpieczne są ruchy umysłu.
***
Niewinny ja
nie zasłużyłem na zaszczyty
zawsze odwrotnie
niż inni,
alienacja w tłumie proroków.
***
Strach przed ośmieszaniem,
nie ja ostatni
bronię się,
od siebie wszystko
i słowo za słowo.
***
Wybuchnę wreszcie
aby odkryć się światu,
oderwę od reszty
by dobrze ukryć,
siebie...
Komentarze (2)
Właśnie krzycząc ... często ukrywamy siebie choć
wystawiamy się na widok ... najciemniej pod latarnią
...
ukryć? a może pokazać prawdziwą naturę? chyba że po
tym nastąpi jeszcze glębsza ucieczka.... Tu chyba o
walce tego co chcę , mogę, potrafię, a tym na co
odważę się... Wiersz pisany o skrywanych emocjach z
wnętrza i jego zakamarków... Emocjonalnie dobry
wiersz.