Ambaras
Tu na chmurce wśród obłoków,
znalazł w końcu święty spokój,
pewien ziemski anioł stróż,
co mu życie zbrzydło już.
Miał w opiece swojej drania,
co żył podle od zarania,
tracąc zdrowie fart i szyk,
żywot pędził z nim na styk.
Anioł dwoił się i troił,
straszył prosił niepokoił.
Biedak jednak nie dał rady,
był w te klocki nazbyt słaby.
Zrezygnował zatem z pracy,
w końcu zaczął żyć inaczej.
W kąt odrzucił ziemskie troski,
zdał w opiekę Matki Boskiej.
Komentarze (24)
Lekki, odprężający wiersz.
Lubię takie czytać.
I Anioł Stróż może stracić cierpliwość. Należy sobie
poszukać takiej pracy, która sprawia przyjemność.
Wspomniany anioł podobno jest teraz strażnikiem.
Pilnuje w czyśćcu dusze, aby nie uciekły. ;)
Witaj
No cóż, takie życie, jak widać i anioł wymięka.
;)
Pozdrawiam
Czasem i anioł stróż nie jest wstanie zaradzić na
zachowania niejednego człowieka
Anielska cierpliwość też ma swoje granice
Pozdrawiam serdecznie :)
Bardzo na TAK dla Twojego refleksyjnego, ciepłego
wiersza.
"... W kąt odrzucił ziemskie troski,
zdał w opiekę Matki Boskiej..."-cudnie.Pozdrawiam
serdecznie :))
Dobre. Happy End dobry. Każdy nawet z nas jeśli w porę
zrozumie swoje nieprawidłowości, ma szansę na lepsze
życie. Pozdrawiam.
no - to rozumiem! męska decyzja na przekór sobie i
światu. dzisiaj jakoś nareszcie same wiersze.
czyli - anielska cierpliwość też się kiedyś kończy:-)
/w 1. wersie ostatniej strofy "zjadło się" "z":
Zrezygnował zatem Z pracy/ :)
Pozdrawiam serdecznie.
Witaj
Lekko, rytmicznie i refleksyjnie.
Czytam z przyjemnością.
Ślę pozdrowienia.
Tak, ciekawie bardzo opisana refleksja, z podobaniem
też dla puenty, pozdrawiam serdecznie.
zdał w opiekę Matce Boskiej
i się pozbył wszelkiej troski
i słusznie postąpił, gdyż syzyfowa praca - cóż nikomu
się nie opłaca.
Fajna bajkowa opowieść. Z pewnością jak w każdej bajce
jest w tym przekazie dużo prawdy. Iluż to drani
sprawia kłopoty swoim aniołom:)
Pozdrawiam
Marek
Anioł nie dał rady. Może tej duszy pomoże odnależć
spokój opieka Matki Boskiej. Choćby po zakończeniu
życia.
Nie odbieram klimatu wiersza jako ciepły.
Pozdrawiam serdecznie.
Jak się ktoś sam pakuje notorycznie w kłopoty, to
nawet sam Anioł Stróż nie pomoże...Pozdrawiam ciepło
Okoniu :)
opieka nad niektórymi przerasta nawet możliwości
anioła stróża.