Amor
Kiedy jesteś przy mnie blisko,
Amor figle swoje płata.
Każe kochać bardzo mocno,
a mam w końcu swoje lata.
Serce może nie wytrzymać,
Tej miłości ponad miarę.
Nie wiem czy to jest w nagrodę,
czy też może jest za karę?
Jednak lubię jego psoty,
chęci daje, motywuje.
Dzięki temu że się stara,
ja też trochę pofigluję.
Wszak miłości nigdy dosyć,
umrzeć byłbym gotów dla niej.
Więc Amorze zwiększ mi dawkę,
niech się wola moja stanie.
Komentarze (40)
Witaj,
w miłości należy mniej myśleć niż...
Pomyśl o zakończeniu tego zdania.
Pozdrawiam z miną Sfinksa /+/.
Za ANNA sobie pozwolę.
:))
Wszak miłości nigdy dosyć!
hahah...rozbawiłeś...niech Amor zrobi wszystko co w
jego mocy, aby miłość była błogim spełnieniem :)))
pozdrawiam cieplutko Mareczku :)
przeczytałam komentarz Eleny i się uśmiałam,
serdeczności Marku z podobaniem
:)
Niech się stanie, ładnie, na wesoło. Zdrowego,
Szczęśliwego Nowego Roku, pozdrawiam serdecznie.
:))) ... I niech dygnie. :)
Pozdrawiam :)
Brawo za odwagę, Marku:)
Pozdrawiam przed świątecznie :)
Marku "zwiększ mi dawkę"-
przeczytałem i mam czkawkę.
Pozdrawiam baw się dobrze. Nie zapomnij Bóg ujmuje,
starość nie chce ale psuje.
:-) och a peelowi tylko figle-migle w głowie ;-)
Więc pofiglujemy z witaminą M...
Miłego wieczoru:)
Amen!
:)))
Fajny,lekki wiersz.
Z przyjemnością Marku:)
Miłego dnia życzę:)
:))))))))))) ten wiersz to jak ciacho łakomie się go
pochłania
Co to znaczy, mieć swoje lata?
"Każdemu wolno kochać, to miłości słodkie prawo"
Rozbawiłeś mnie, Marku.
;))pozdrawiam.
Grunt to dobry humor. Lekko z przymrużeniem oka o
sobie i nie tylko. Podoba mi się.