Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Amphora

Dziadek Julian
często mnie przytulał.
Robił smakołyki,
np. paprykowy połeć słoninki.
Pachniał najpiękniej na świecie.
Czym? Nie zgadniecie…

Tytoniem fajkowym.
Nie było antytytoniowych
zakazów i barier.
Ten zapach robił na mnie
wielkie wrażenie.

Jednak wszyscy wiedzą, że palenie
jest niezdrowe i niemądre strasznie.
Babcia kochając dziadka (naprawdę),
rzucała piecowi na pożarcie
fajkę
z tytoniem pospołu.

Dziś dziadek wśród aniołów
spaceruje.
Gdy zapach fajki czuję,
(chociaż nikt nie pali przecież)
wiem, że do mnie się uśmiecha – na tamtym świecie.

autor

DoroteK

Dodano: 2013-12-26 07:22:16
Ten wiersz przeczytano 4109 razy
Oddanych głosów: 62
Rodzaj Nieregularny Klimat Ciepły Tematyka Rodzina
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (67)

Isana Isana

Ciepły wiersz budzi radość i wspomnienia. Pozdrawiam
ciepło :)

saba saba

Bardzo ładny i cieplutki wiersz o dziadku. Dorotko
Pozdrawiam Świątecznie

Oskar Wizard Oskar Wizard

Lubię palić fajkę. To zupełnie inny wymiar palenia.
Piękny wiersz. Pozdrawiam.:)

kenaj262 kenaj262

Widzę tu pieśń utkaną z przemyśleń zgrabnych.

krzemanka krzemanka

Ładnie, ciepło o dziadku. Miłego świętowania.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »