Andrzejki A.D. 2022
Na wysypiskach walają się buty
bezdomnych
bez klamer i sznurowadeł i bez pary
jak wosk przelewa się gorycz z czary
przez klucz do przyszłości naszych
potomnych
Na kartkach imiona ułożone te bardzo
znane
zagubił czas stary zegar pordzewiały
jeszcze stare baby stawiają swe kabały
wyświechtane karty w ich rękach
potasowane
Okruchy zbitych luster ze wstydu całe
zmatowiały
pierogów nikt nie lepi a kołków w płocie
panny nie liczą bo dawno o swej cnocie
niewieściej figlarne nikomu też już nie
wspomniały
Obierzyna ze zgniłego jabłka już bardziej
krótka
pod pękniętym talerzem nie ma różańca
i nie ma obrączki, brak kwiatów, do
tańca
nikt nie poprosi, na stole niedopita zimna
wódka
Trwa bal na salonach u tego samego
wodzireja
przy stoliku drzemie starszy pan
zmęczony
na dworze czarny kot goni mysz jak
szalony
umiera dziś wielka wiara - ostatnia ginie
nadzieja
Komentarze (14)
Nietypowy, mroczny klimat refleksyjnego wiersza.
Dobrze, że ostaje choć nadzieja.
Pozdrawiam serdecznie.
dzięki serdeczne wszystkim za komentarze
Bardzo dobra refleksja, jest nad czym pomyśleć,
pozdrawiam serdecznie Maćku.
Dobry wiersz, ale bądźmy dobrej myśli, nadzieja musi
być. Pozdrawiam serdecznie
Dobry, refleksyjny wiersz Macieju.a co sądzisz o tym:
Kiedy wiersz recytuje każdy go wysłucha,
wszyscy leżą na plecach a zimny wiatr dmucha.
Pozdrawiam :)
Dobry wiersz, pokazujący zmiany jakie nastąpiły w
naszym narodzie, tradycja, byt. Mnie to dziwi,że w tak
krótkim czasie to nastąpiło. Pozdrawiam serdecznie.
Trzeba wierzyć w lepsze jutro. Wiem czasami ręce
opadają, a brak nadziei nie pozwala na spojrzenie
obiektywne. Pozdrawiam :)
"ostatnia ginie nadzieja" - Maćku, a może jeszcze się
coś odrodzi, może będzie lepiej, nie wolno się
poddawać, wszak...Pozdrawiam słonecznie :)
Wszystko się zmieniło (niekoniecznie na gorsze, jak
sugerujesz w wierszu), jednak przede wszystkim
zmieniła się mentalność. Ludzie już nie wierzą we
wróżby, a andrzejki to dla nich okazja do tradycyjnej
zabawy, a nie rytuał pozwalający poznać przyszłość.
Pozwolę sobie za Szanownymi Przedmówczyniami (również
w kwestii pierogów, tyle że trochę inny skład).
Pozdrawiam serdecznie.
Dobrześ to ujął Macieju Poeto Przedni.
świetny tekst, ekspresjonizm mon amour!
Głos mój i szacun jest twój!!
Niestety tradycja ginie w narodzie. Pozdrawiam
serdecznie z podobaniem. Beztroskiego dnia życzę:)
Tak- już nic nigdy nie będzie takie samo.
Poezja.
przepraszam, co piętek lepię pierogi z truskawkami i
borówkami.