Anioł
Nie ja nie jestem
Nie mogę to nie mój interes
To nie moje życie
Ja – ja nigdy tego nie mogłem zrobić
To był ON
Tak to musiał być on
Ja święty – nigdy nie skrzywdził bym
nikogo
Nie – nie –nie
Nie – to nie ja
- Dlaczego ?!
Mówisz że i tak nic nie zrobię?
To moje życie i ja nim decyduje
Nie jakiś tam
- Los a co to takiego?
Tak teraz tak mówisz
A jutro-
- Nie
Nie zrobisz tego
A skąd to wiem?
Bo ty nie masz wyboru
A ja – ja mogę wszystko
Co mówisz że nie powinienem
Przecież to moje życie – nie twoje
A i tu cię mam
Nic z tego nie skażesz mnie
Nie zdążysz –
To ja żądze swym życiem
Nie ON
- Żegnaj
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.