Anioł
Nie muszę go widzieć żeby wiedzieć, że
jest.
Płomienne miecze to jego atrybuty.
Imponuje wzrostem i siłą,
bo tak został stworzony.
Zasypiam z myślą nad wyraz wielką:
"Najwyższy przykazał Cię strzec"
autor
Moyko
Dodano: 2016-01-17 18:55:08
Ten wiersz przeczytano 1596 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
...nie widzimy, lecz czujemy obecność naszego anioła
stróża...czasami wiara w niego wiele spraw upraszcza..
.pozdrawiam serdecznie
Dla Ciebie:)
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/skrzydla-aniola-1655
19
Jeszcze tylko modlitwa wieczorna:
Aniele Boży, stróżu mój,
Ty zawsze przy mnie stój.
Rano, wieczór, we dnie, w nocy
Bądź mi zawsze ku pomocy,
Strzeż duszy, ciała mego,
zaprowadź mnie do żywota wiecznego.
i super :)
A tak poważnie, to bardzo fajny tekst. Prosty, ale
bije z niego głęboka wiara. Przypomniał mi coś z
repertuaru "Dżemu":
"Mama powiedziała mi, że
Każdy ma swojego anioła
Każdy ma i będzie go miał
I będzie go miał, swojego anioła
Tak, mama mówiła mi
A potem odeszła"
Pozdrawiam
Kocham ten wiersz chyba najbardziej ze wszystkich
Twoich, ale dlaczego opublikowałaś tylko małą część??
:(
Ja eli to moja siostra jej juz nie ma zabrakli ja
ludzie w maskach
Kraina Grzybu.... ważne kim Ty jesteś...
maja twarze aniolow ale sa diablami
To się czuje, to się wie, że każdy z nas ma swojego
Anioła Stróża :)
Cieszę się ogromnie i również pozdrawiam! :)
Witaj Moyko,
wiersz cieszy serce i duszę, jak to bywa z głeboką
wiarą.
Jest przepełniony lękami i nadzieją.
Czuję podobnie;nie muszę widzieć...
Ponadto bije od niego /wiersza/ zakamuflowana siła.
Serdecznie pozdrawiam.
Tymonie, to jedyny tytuł, który mogłabym nadać temu
wierszowi, ma prawo Ci się nie podobać :)
Wielka niedźwiedzica: ta myśl jest dana od anioła,
jakby słyszana w pół-śnie, więc jak najbardziej "Cię"
:)
Prosty, ale mnie się podoba:)
Moyko, jeżeli "zasypiam z myślą...", to ta myśl jest
twoja, zatem:
"Najwyższy przykazał mnie strzec"
Jak myślisz?
To już nie o gust Tymonie tylko o to, że Ona
prawdziwie a ty Wydumanie coś tworzysz i uważasz, że
to wiersz. Silisz się na coś czym nie jest.
I choć u niej bliżej do prozy to jakościowo lepiej od
twoich "wierszy".
Zwiastunie Nocy. Kwestia gustu. Tobie się podoba, a mi
nie i już.