Anioł anonim
zwyczajnie o poranku
sfrunął na ziemię anioł
troche lęku zebrał
z traw rosą skropionych
okrył nim swe skrzydła
próbując być zwyczajnym
nawet wiatr go poznał
gdy pytał o drogę
pośród mgły poranka
po ludzku zgubiony
autor
Evella
Dodano: 2009-03-17 18:20:06
Ten wiersz przeczytano 914 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
bardzo ładnie.. :) wszsytko zawarła w swoim
komentarzu niepowtarzalna.. :)
Mam słabość do Aniłów... Proste słowa a ile w nich
treści...
Delikatnie, a jednocześnie bardzo konkretnie...;)