Anioł na Ziemi
hmm... po prostu dla NIEJ :P
Wspaniały Anioł zstąpił na tą
„Ziemię”,
Poznałem go, lecz czy był on kiedyś w
niebie?
Przybył i podróżuje,
Po lodach bezkresnych tej
„Ziemi”,
Po jego przejściu wszystko się raduje,
Ziemia, zwierzęta, cały „Świat”
się zieleni.
Nikt nie wie, co się dzieje,
Jego przyjście jak słońca wschód,
Który kruszy „Ziemi” zgrubiały
lód,
Wszystko znów istnieje…
„Ziemia” budzi się do życia,
„Świat” w oczach pięknieje,
„Ziemia” to dusza,
Przedstawia człowieka,
„Świat”… to ja,
Który na Anioła czeka,
Aniołem jest ten, kogo kochamy,
Gdy on nas kocha,
Po za „Świat” wybiegamy
myślami.
Tak ja "to" odczuwam. Z regóły nie piszę tekstów w tym klimacie, czy o tematyce miłosnej, ale tym razem dzieje się coś takiego w moim życiu, że inaczej nie potrafię. Pozdrawiam wszystkich... po prostu wszystkich :)

Kamil Konik



Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.