Anioł Polski
Zwany jesteś pielgrzymem nadziei, który
słowem dobrym potrafi przyciągnąć świat
cały do uwagi i skupienia.
Niegdyś człowiek prosty,dziś złożona
osobistość i potęga umysłu, ktory u nas
zwykłych ludzi być może tylko odrobiną
tego, co jest w Tobie Ojcze stłumione.
Słowa Twoje zwykłe idą w nasze strony i w
niezwykłe sie składają,
my słyszymy, choć sens ich przyjdzie w
puźniejszych czasach.
A potem.....cicho i bezszelestnie stukną w
głowe naszą i szepną
-"Znaczymy wiele, głosimy to, co jest
głosem Chrystusa"
Potem Ojcze Świety powiesz z dumą na
nieskalanej złem twarzy,że jesteś z nami i
choć oceany nas dzielą, to modlitwa płynie
w nasze strony i
Jesteś cały nasz-cały dla Polski.
Choć ziemia narodu zatęskni za Twym
uściskiem wiernym, Ty powiesz, że żal Ci
choć tak bardzo kochasz, Polskę kochasz.
O słowiku zadumany pomyślisz sobie,
bo trel jego smutną melodią zalany.
Ty jako Ojciec nas i świata-powiesz,
że i dal, ktora nas dzieli nie tylko
oddala, dal także kochać uczy, nie tylko
tęsknić.
Biały Ojcze z uśmiechem do ludzi powiesz
"Witajcie" i tęsknota zapełni sie
wiernością, ktore na przemian
z miłością będą się mieścić w sercu świata
w dłoniach ludzi.
I powiesz do świata ludzi
"Witajcie" i na przemian zacznie sie
wszystko zapełniać i uśmiech Taty
odnawiać.
Tato uczysz trwać w Chrystusie Panu i
rozumieć to, czego prawdziwa mądrość nie
jest w stanie udźwignąć.
Tatą nazywam Ciebie,gdyż świat cały ukochał
Tego
Ojca
Papieża
Tego Tatę, który kocha, rozumie, który
wierzy.
W świadomości jest tyle myśli, które
istnieją dzięki światu, bo ja grzesznik
myślę,że świat to wielki ogród,
a my ludzie kwiaty,
a my ludzie ciernie.
Nasz Ojcze Ty jesteś w niebie,
Ty byłeś, jesteś i na zawsze będziesz, bo
to Miłosierdzie, któremu zawierzyleś nas i
Siebie jest w naszych duszach.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.