Anioł Stróż dziewczynki
A serce pozostało na etapie
Wpatrzonej w niego dziewczynki.
Jego oczka w głowie,
Które z uśmiechem,
Delikatnymi rękoma
Brało się na kolana
I przytulało do siebie.
Dusza dorośleje,
A mała dziewczynka zostaje
Z urażoną dumą.
I obojętnością Anioła Stróża,
Bez połączenia z jego sercem.
Żadne nie wymówi słowa
Bo "Obrazek" się starzeje
A "Oczko w głowie" staje się dorosła.
Pokrewnym duszom
Brakuje porozumienia.
Boją się o swoje wyobrażenia,
Że rzeczywistość obróci je w pył
Zabierając ze sobą Małą Dziewczynkę
-
oczko w głowie Anioła Stróża
Dla Mojego Anioła Stróża na Ziemi...

Madziulka d;)


Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.