Anioł - wbrew pozorom - to...

Przemilczenia dzielą bardziej niż nieobecności...

gdy eterycznie spadałam
w nicość niezmierzonej przepaści
krzyczałeś / czy naprawdę bałeś się ? /
- rozłóż skrzydła ! wzleć ! potrafisz !


gdy nie mogąc znieść bólu, uciekałam
w procentową zgrzebność znieczulenia
mówiłeś / najważniejsze, że byłeś ! /
- będę czekał... opieką otoczę twą aureolę.


gdy w ciemności drżałam
ściskając pod powieką miliardy łez
szeptałeś / uwierz, nie zapomnę ! /
- nie płacz... Aniołom płakać nie wypada.


gdy ku niebu ulatywało
dwadzieścia jeden gram mej duszy
swe usta z bezradności zakryłeś
... milczeniem... / powiedz, zapomnisz o mnie? /

Komuś, kto sprawia, że gdzieś między drżącymi kropelkami łez, pojawia się coś na kształt uśmiechu...

autor

perelkamalenka

Napisany: 2007-05-18 Dodano: 2007-05-19 09:05:02

Ten wiersz przeczytano 678 razy

Oddanych głosów: 13

Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie