Anioły z gwiazd
Każde nasze słowo i czyn przypisany na
jedną gwiazdę,
Wieczną i czystą jak źródło mądrości,
Lecz czasem skalane od naszej słabości.
Opiekujące się nami anioły w postaci
odległych światełek,
Światełek, które dają nam nadzieje.
Gdy tylko pojawia się ciemność,
Ich piękno delikatnie opatula matkę
ziemię,
Niczym powłoczka słana nam co noc,
Chroniąc od złych snów,
wysyłając marzeń pęk do głów,
Usypiając cichym szeptem nocy,
Lekkim muśnięciem policzka ze szczyptą
nadziei,
Że świat się kiedyś zmieni,
A kiedy już śpimy nucą swą pieśń,
O planetach odległych i życiach
nieziemskich,
Ogrodnikach pielęgnujących tę kruchą
planete,
O braciach i siostrach naszych,
Jak i stwórcach niebiańskich,
Pieśń istnienia nam śpiewają,
Pięknym głosem o barwie wieczności,
Wypełnionym w miłości.
Lecz my nie słyszymy, bezpiecznie sobie
spimy.

auuutsaiderr

Komentarze (9)
Bardzo udany wiersz.Pozdrawiam:)
Udany, ciepły wiersz. Pozdrawiam.
ciepły refleksyjny ...piękne są twoje anioły zawsze
przy nas w złe i dobre godziny ;-))
pozdrawiam serdecznie:-) mój poprzedni wiersz też był
o aniołach
Kiedyś nadejdzie ten moment że usłyszymy a wtedy się
skończy ból i cierpienie. Pozdrawiam
Ładnie, może końcu usłyszymy:-)
Marzenia pozwalają żyć i przeżywać to co piękne.
Pozdrawiam:)
Dziękuje serdecznie. Pozdrawiam
Cudownie intrygujący.
udany ciepły wiersz pozdrawiam