Anna Maria
Mówiłaś, że mam takie piękne dłonie.
Takie delikatne,pianistyczne.
Moja cera kładła by oblicze choroby.
A ja przeciwnie.
Silna i waleczna.
Dłonie pracujące.
Zmuszane do gładkości
kremem nivea.
Mówiłaś,że mam takie piękne dłonie.
Dziś te dłonie z pocałunkiem
Przykładam do Twojej mogiły ...
Mojej najwspanialszej Babci, która przegrała walkę ze skorupiakiem,ale wygrała całe swoje życie.
Komentarze (4)
końcówka jest bardzo wzruszająca... i wiersz też
Ja tez caluje dlon i przykladam do grobu mamy ,taki
gest pozegnania
Dziś te dłonie z pocałunkiem
Przykładam do Twojej mogiły ...- bardzo wzruszające
słowa. Wiersz bardzo dobry. Pozdrawiam
Taki wzruszający wiersz i te delikatne dłonie
"zmuszone do gładkości kremem Nivea".Pamięć o
Babci.Bardzo ładne słowa...