Antonina
Dla mojej kochanej wnuczki Antosi
Antonina
Jest taki mały kochany szkrab
Który uśmiechem wszystkich zaraża
Weselszy i lepszy staje się świat
Gdy Tosia swoje potrzeby wyraża
Małą stópką potrafi tupnąć
Donośnym głosem oznajmia co chce
Czasami siostrę uda się łupnąć
Żeby osiągnąć swój cel
Radosna wesołością skowronka
Księżyca rogalem zasypia
Kochana energii skarbonka
Dziecięcym urokiem zachwyca
I jak nie kochać takiej istoty
Serca nie oddać w całości
Przecież to lek na wszystkie kłopoty
Słoneczko na życia szarości
Bogumiła Baczewicz
04-11-2018
Komentarze (7)
Prawda- też ma takie dwie iskierki: Filipka i Emilkę.
Piękny wiersz dla słodkiego szkraba
Sweetaśnie :)
Pozdrawiam :)
Prawdziwy skarb, pozdrawiam serdecznie.
Bogusiu a teraz rzuć do tej skarbonki, żeby
nie tupała, że pusta.
Pozdrowienia dla Ciebie i Tosi.
Cieplutko :)
wzruszający wiersz