Antonio Vivaldi: L'Estate (Lato)
Allegro non molto
A cappella woni
koloratury akacji goździków kapryfolium
liryczne soprany piwonii
dramatyczne - jaśminów
belcanto - samotnej róży
mezzosopran czarnych bzów
maciejki najsłodszy falset
ociężałej rezedy alt -
- - - - - - - - - - - - - -
Na morwowym na listku
popiskuje im w transie
ekstatyczny kapelmistrz
Antonio Vivaldi
Adagio
Pod skroplony na pogodę wieczór
włoskie topole tupiąc w groblę
zawijają wokół siebie cienie
oparów błękitnych albo różano fiołkowych
Już od godziny połowy
wilgocią pachnie rześką
mokrym zimnem rusałczanym
i chłodem tatarakowym
Na pajęczych gęślach
na lutniach komarzych
wraz ze zmierzchem koralowym
Tonio Vivaldi rzępoli płazom.
Presto
W kapsułce powietrza
kukułki matowy rezonans
Na całe gardło wrzeszczy
zielenią poparzone Lato -
- - - - - - - - - - - - - - - - -
Po burzy
wsparty o laskę tęczy
Pan Bóg
z ukontentowaniem słucha -
jak na basso continuo
gra Mu i buczy
łopianem pachnący
wiatr...
I z łaski Jego
muzykus-ksiądz
L'Artefice
Antonio Lucio Vivaldi
Fragment większej całości
Komentarze (8)
Dziękuję "tsmat", i podpowiadam: na PubliXo znajduje
się mój wirtualny zbiorek zatytułowany "Muzyka
dwunastu miesięcy". Wśród zaprezentowanych utworów
znajdziesz także przywłaszczonego przeze mnie
Vivaldiego.
Serdecznie :)
Witaj
O jakże muzycznie, w mój gust. Całość musi być
wyjątkowa i nie dziwi nic, bo wersy pisane wyjątkowo,
super!
Serdecznie pozdrawiam i uśmiech zostawiam.
;)
Pięknie, odczucia muzyczno-zapachowe, zawsze cenne,
msz, a poza tym przypomniałaś mi Poetko o jednym z
moich wierszyków, jak go znajdę, to wkleję, pozdrawiam
serdecznie :)
Odnajduję współbrzmienie ,
słów wspaniałego wiersza,
z muzyką A.Vivaldiego,
pozdrawiam serdecznie:)
Coś dla oczu, ducha i ciała. Piękne połączenie:)
Cztery pory roku".
Ciekawie Lato opisane.
Z podobaniem wiersz w muzycznej oprawie. Pozdrawiam
serdecznie
"Po burzy
wsparty o laskę tęczy
Pan Bóg
z ukontentowaniem słucha" - nawet ten mały fragment
utworu wystarcza, żeby usłyszeć muzykę.
Pozdrawiam serdecznie.