Apollo
„Nie wierzę, by dwoje ludzi mogło zaznać
więcej szczęścia niż my.”
autor Virginia Woolf.
wpatruję się w przestrzeń, wydaje się tak
blisko, lecz ciągle za daleko by dotknąć
— magiczna kraina, która nie jest
opuszczona przez bożka /żadna tam
opowieść/
ona istnieje.
mimo że dzielące nas godziny to
wieczność.
jest tam ktoś — nuci ballady.
ciągle słyszę melodię, aż chciałoby się
schować głęboko do wnętrza —
przyzwyczajając wzrok do mroku to znów do
światła
— na zmianę.
tylko tam poczuję melodyjność rozpalonych
uczuć — zbyt pięknych, zbyt prawdziwych.
naszych.
Komentarze (47)
Dziękuję :)
nostalgicznie
DOBRANOC Ewus.!:)
promyczku serdeczności:) dobrej nocy życzę
Pieknie, coz wiecej dodac, szczescia i Milosci.:)
Pozdrawiam Ewus,:)
dziękuję Chianti
Szczebrzyszczynsky dokładnie:) pozdrawiam
ależ masz nick
Wielopłaszczyznowo.
Mnie majaczy gdzies postać Marsjasza.
Okrucieństwo. Piękno. Dobro i zło.
w przestrzeni romantycznej gra pomiędzy dwojgiem ludzi
nie podlega porównaniu do standardowego, rutynowego
wzorca. To język, rodzaj kreatywnej gry w której ważne
są własne uczucia i wyobrażenia o myślach i zachowaniu
drugiej osoby.
Włodku dzięki:)
rewelacyjnie - pokłony +++
aniołku miło mi:)
Pięknie z nutką tęsknoty.........Przeczytałam z
przyjemnością.Pozdrawiam cieplutko:)
dziękuję kochani za miłe komentarze:)
ech. Rysiu! peelka pragnie i ma takiego bożka:))
Śliczny, bardzo sympatyczny wiersz.
peelka ma wymagania...pragnie rzeczy pięknych jak
bożek piękna i przystojniaków jak ja hahaha!