Arabstokracja
W Germanowie kozy kują
Wiec koziołki syny capa
Grenze sznela przekraczają
By w paszporcie była gapa.
Nowe życie chcą zaczynać
Allah z Bogiem ma iść w parze
Kiedy zaczną się wyżynać
Wnet historia nam pokaże.
Póki co to choć Mercedes
Skromna willa lecz z basenem
Marmur w badan zloty sedes
Wszak imigrant ma swą cenę
Integracja rzecz zbyteczna
Za tym będzie tylko wariat
M.Angela nie jest wieczna
Góra kebab, dżihad, szariat .
NAP. LECH KAMINSKI.
autor
NICOLAS
Dodano: 2015-11-07 09:32:35
Ten wiersz przeczytano 1235 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Cześć Lechu!Dobre.
Następnym razem wkleję limeryk "Prawdziwie angielski".
Jak tam z rentą?
Na fb nie mam czasu.
Pozdro.
ależ nam przewidujesz przyszłość, a broń nas od
dżihadu i od najeźdźcy Panie,
jeśli zgody tu nie będzie, nic po nikim nie zostanie.
No niestety jest tak jak pisze Celina i też nie
rozumiem dlaczego w imię źle pojętej wrażliwości
zgadzać się na jawną niesprawiedliwość.
Nieoptymistyczny ale prawdziwy wiersz. Pozdrawiam:)
Imigranci zburzyli spokój w Europie. Przeraża, a nawet
boli, że statystyczny, bezrobotny Polak dostanie 800
zł. zasiłku przez pół roku a Imigrant 1600 zł.
Członkowie Unii klepią biedę - Polacy, a uchodźcom
daje się tak wiele. Nie rozumiem takich sojuszy.
Leszku jak miło Cię znowu widzieć:)))
Niezbyt optymistyczna wizja
w rytmicznym wierszu. Nie
wiem jednak czy to refleksja,
czy ironia.
Pozdrawiam:
I jeszcze: "nam pokaże" od pokazywać, lub "nas
pokarze" od pokarać.
Rytmicznie autor postraszył.
Czy "póki co" nie tak powinno być napisane? Miłego
dnia.