Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ars Medica


Z rocznym niemowlęciem, do pana doktora,
przybyła kobieta w sweterku wrzosowym,
pachnąca zmysłowo perfumą Sephora,
wykonać maleństwu bilans okresowy.

Tak jak nakazuje medycyny sztuka,
lekarz zbadał brzdąca nader szczegółowo.
Obejrzał, pomierzył, serduszka posłuchał,
po czym się odezwał, cedząc każde słowo:

- Chłopiec jest drobniutki i waży zbyt mało,
ma lekką anemię, jest niedożywiony.
Czy jada z ochotą? Jak dużo nabiału?
Dziecko jest butelką, czy piersią karmione?

- Piersią oczywiście - rzekła do lekarza.
- No to moja droga, nie ma co się wzbraniać -
pani się rozbierze, biust proszę obnażyć.
To mówiąc, fachowo wziął się do badania.

Obie dłonie złożył na owalnych wzgórzach,
zaczął pieścić czule, lekko i pomału
jakby grał staccato. Ruch palców wydłużał,
podszczypując skórę, dotarł do finału.

Kiedy dotknął sutków, ona aż jęknęła,
oczy jej rozbłysły niczym błyskawice,
stringi zwilgotniały jak liście na drzewach,
piekącą czerwienią pokraśniały lica.

Gdy skończył badanie, rozsiadł się w fotelu,
zanim się odezwał, przyczyny dociekał.
- To jakiś paradoks wśród przypadków wielu,
w pani piersiach nie ma ani kropli mleka.

- Ależ mój kochany, nie ma, bo nie może,
wszak ja jestem babcią, malcem się zajmuję,
jestem jednak wdzięczna, szanowny doktorze,
za pana badanie po stokroć dziękuję.

Kto chciałby zaprzeczyć, temu się nie uda -
medycyna dzisiaj umie czynić cuda.

autor

BordoBlues

Dodano: 2018-08-26 14:23:24
Ten wiersz przeczytano 4156 razy
Oddanych głosów: 108
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (126)

Marek Żak Marek Żak

Z przyjemnością przeczytałem:). Pozdrawiam

graynano graynano

Z uśmiechem przeczytałam. Fajny zabawny wiersz.
Pozdrawiam

Maja- Marc Maja- Marc

ha...haaa..hhhaa.... niezłe doznania zafundował lekarz
babci w ramach NFZ


Arku, świetnie to skonstruowałeś :)

JoViSkA JoViSkA

hahaha...ta babcia musiała młodo wyglądać albo młodo
została babcią, tak też się zdarza :))) Dobre! :))
Pozdrawiam ciepło :))

wolnyduch wolnyduch

Świetna ironia,
już kiedyś ją czytałam w poprzednim wcieleniu, ale
dziś chętnie zrobiłam to ponownie i oceny też nie
poskąpiłam, bo wiersz tego wart :)
Serdeczności niedzielne przesyłam :)

Adelaa Adelaa

+++ tu kilka nie jeden głos bym zostawiła - obiecuję
wpadać, jak dotąd nie byłam
Pozdrawiam

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

dziękuję :) rozbawiłeś mnie a to dobry początek dnia
-pozdrawiam :)))

filutek82 filutek82

Ciekawe, kto z tych dwojga miał większą radochę?
Kiedyś już czytałem i jak zawsze uśmiecha.
Pozdrawiam.

DoroteK DoroteK

no nie ukrywam, że pękam ze śmiechu, doskonałe :-)

Zakochana w wietrze Zakochana w wietrze

Może też wybiorę się do lekarza z maluchem
siostrzenicy...bo on bada bardzo dokładnie a to
przecież się liczy...

Turkusowa Anna Turkusowa Anna

Już kiedyś czytałam ten fajny wiersz :)

Ankhnike Ankhnike

Rozbawiłeś mnie swym wierszem. Miło się czytało.
Pozdrawiam.

<< 1 2 3 4 5 6 7 8 9 >>
Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »